Sebastian Vettel w żaden sposób nie czuje się winny temu, że Max Verstappen w końcówce kwalifikacji nie zdołał rozpocząć swojego szybkiego okrążenia.

Kierowca Ferrari na okrążeniu wyjazdowym ominął Holendra w nawrocie tuż przed prostą startową. 21-latek celowo nieco zwolnił chcąc zostawić sobie miejsce na szybkie okrążenie, lecz ostatecznie nie zdążył go rozpocząć. Verstappen w mocnych słowach skrytykował Vettela przez team radio, za nieuszanowanie jego pozycji na torze.

Sebastian Vettel: Oczywiście każdy wyjechał w tym samym momencie. Kiedy jednak jesteś na końcu kolejki, tak jak ja dzisiaj, wówczas sprawa się komplikuje” – powiedział Sebastian Vettel. „Kiedy zespół mi powiedział, że mamy zaledwie 10 sekund marginesu, wówczas uznałem, że muszę coś zrobić. Nie wiem, czy inni zostali o tym poinformowani, ale wszyscy powinniśmy byli przyspieszyć. Mimo to w tej chwili priorytetem stało się dla mnie szybkie okrążenie. Miałem wrażenie, iż inni się tym nie martwią.

Ostatecznie Verstappen stracił tylko jedną pozycję na rzecz Charlesa Leclerca.

Verstappen wścieka się i wyzywa przez team radio [wideo]