Max Verstappen skomentował ostatnie plotki o jego możliwych przenosinach do Mercedesa. Holender zapewnia, że póki co nigdzie się nie wybiera.
Zawodnik Red Bulla bardzo rzadko rozmawia o swoim kontrakcie i planach na przyszłość. Zapewnia jednak, że jest gotów negocjować nowy kontrakt ze swoim aktualnym zespołem, o ile Red Bull zagwarantuje mu bolid pozwalający na odnoszenie regularnych zwycięstw.
Na razie wiadomo tylko, że Max Verstappen ma w kontrakcie klauzulę dotyczącą wydajności zespołu, która może pozwolić 21-latkowi na przejście do Mercedesa w 2020, jeśli Red Bull nie okaże się konkurencyjny.
Wcześniej doradca austriackiego zespołu dr Helmut Marko, powiedział Auto Bild, że rozmowy trwają „od miesięcy”.
Max Verstappen: Byłem zaskoczony, gdy przeczytałem o tym, ponieważ nie rozmawiam z Toto. On nigdy do mnie nie dzwonił. Nie ma nawet mojego numeru, więc uważam to za śmieszne. Rozmawia czasem z moim ojcem, ale zazwyczaj tylko o dzieciach i gokartach. Nie chcę rozmawiać o moim kontrakcie. Nigdy nie rozmawiam o takich sprawach, to chyba normalne.
