Zniszczył taksówkę, bo nie chciał zapłacić za kurs. Zamiast po pieniądze poszedł po kolegę

Zniszczył taksówkę, bo nie chciał zapłacić za kurs. Zamiast po pieniądze poszedł po kolegę

taxi

Podaj dalej

W Słubicach jeden z taksówkarzy przypłacił swój kurs zniszczonym autem. 29-latek po dojechaniu w wyznaczone miejsce ani myślał o tym, aby zapłacić za przywóz. Najpierw chciał oszukać kierowcę, a później wskoczył na dach jego pojazdu i zniszczył go.

Klient początkowo powiedział, że nie ma przy sobie gotówki, aby zapłacić. Za chwilę przekazał, że pójdzie do pokoju hotelowego i przyniesie pieniądze. Zamiast jednak z pieniędzmi wrócił z kolegą i w bardzo wulgarny sposób chciał wymusić, by taksówkarz odjechał.

Szokujące nagranie znad morza. Pędził na czołówkę nie zważając na konsekwencje

Kierowca bardzo szybko zareagował, zadzwonił na numer alarmowy informując o całym zajściu. Policja szybko pojawiła się na miejscu i zatrzymała wciąż agresywnego mężczyznę. Właściciel samochodu oszacował straty na 2300 złotych. Za zniszczenie cudzego mienia grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Policjant na rowerze z grupy SPEED dogonił i zatrzymał Porsche!

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News