Jacques Villeneuve w bardzo dosadny sposób wypowiedział się na temat kierowców, którzy trafiają do Formuły 1. Kanadyjczyk powiedział wprost, że obecnie talent jest rzeczą drugorzędną.
Nie jest tajemnicą, że pieniądze w Formule 1 stały się rzeczą najważniejszą. Doskonale wiemy to na przykładzie Roberta Kubicy, który sezon wcześniej przegrał miejsce z Siergiejem Sirotkinem niemal ”rzutem na taśmę”. W tym sezonie potrzebował mocnego wsparcia Orlenu, aby móc jeździć w Williamsie.
Jacques Villeneuve: Dawniej rodzice przychodzili do mnie i pytali się „moje dziecko chce się ścigać, co powinniśmy byli zrobić?”. Sugerowałem im, by poszukali innego zajęcia. Teraz to się zmieniło. Dzieci już nawet nie marzą o Formule 1. Dla wielu z nich maksymalnym pułapem jest Porsche Cup. Powód jest prozaiczny – pieniądze. Oni nawet nie mają co marzyć o F1. W przeszłości było tak, że potrzebowałeś talentu. Pieniądze były fajnym dodatkiem. Teraz potrzebujesz forsy. Talent, jeśli go masz, stanowi niezły bonus.
Kanadyjczyk wprost zasugerował, że w Formule 1 powinni jeździć najlepsi kierowcy na świecie, a niestety tak nie jest.
Jacques Villeneuve: Ferrari ma problem z tym jak funkcjonuje