Wielu kierowców niepokoi się, czy ich następny samochód na pewno powinien posiadać pod maską silnik typu Diesel. Te jednostki są bardziej ekonomiczne niż silniki benzynowe, emitują mniej CO2, a paliwo jest tańsze. Ale wizerunek Diesla mocno ucierpiał i już wkrótce, nawet w Polsce, kierowcy odczują to na własnej skórze.
Diesel w 2021?
Udział samochodów z silnikiem typu Diesel wśród nowych rejestracji mocno zmniejszył się w ostatnich latach. Powodów jest kilka, a jednym z nich jest tendencja do mobilności zelektryfikowanej. Trwająca pandemia miała duży wpływ na liczby nowych rejestracji w 2020 roku.
Nawet w Niemczech, kraju benzyną i Dieslem płynącym, w zeszłym roku 28% wszystkich zarejestrowanych samochodów miało pod maską silnik typu Diesel. W 2019 roku było to 32%, a w 2018 prawie 33%. Co więcej, od 2015 roku wersje z silnikiem wysokoprężnym zostały usunięte w ponad 20 modelach u wszystkich producentów.
Kryzys związany z silnikiem typu Diesel rozpoczął się, gdy we wrześniu 2015 roku odkryto skandal Volkswagena. Niemiecka marka manipulowała wartościami kontroli emisji spalin pod względem tlenków azotu (NOx). Od tego czasu wiadomości o wyłączaniu urządzeń, fałszywym oprogramowaniu czy podejrzanych testach zrujnowały wcześniejszy pozytywny wizerunek silnika wysokoprężnego.
Kupno silnika typu Diesel – za i przeciw
Diesel zużywa od 15 do 20 procent mniej paliwa niż porównywalne silniki benzynowe. Oprócz wyższej sprawności jednostki wynika to z większej gęstości energetycznej paliwa. Jednak krytyka spada na rekompensowanie mniejszego zużycia dużą masą popularnych SUV-ów.
Bardziej złożona jest także produkcja silników wysokoprężnych. To ma negatywny wpływ na emisje CO2. Ponadto, nowoczesne silniki benzynowe z technologią hybrydową mogą być dużo bardziej wydajne od Diesla, szczególnie w miastach.
Ceny paliw
Kierowcy samochodów z Dieslem płacą mniejszy podatek za energię podczas tankowania. Ogólnie rzecz biorąc, olej napędowy jest tańszy za litr. Jako przeciwwaga do tańszego paliwa na stacji benzynowej, samochody z silnikiem typu Diesel podlegają wyższemu podatkowi, więc są zwykle opłacalne tylko dla tych kierowców, którzy jeżdżą bardzo dużo.
KIEROWCO! ODBIERZ BON NA 120 PLN DO WYDANIA NA STACJACH BENZYNOWYCH
Normy emisji spalin
Niemiecka organizacja ADAC przeprowadziła test nowoczesnych silników spełniających normy emisji spalin Euro-6d-Temp. Emitują one średnio o 76% mniej NOx niż Euro-6b i 85% mniej niż Euro-5.
Testy podczas pomiarów na drogach wykazały, że redukcja zanieczyszczeń w Dieslach Euro 6d w porównaniu z Euro 6 wynosi nawet 95-99%! Jednakże, jeśli chcecie kupić samochód myśląc o ekologii, powinniście polegać na napędzie LPG lub elektrycznym.
Jako paliwo, olej napędowy jest bardziej energetyczny niż benzyna. Co więcej, sprawność silnika wysokoprężnego jest o około 15% wyższa, niż benzyny. Przy tej samej mocy spalane jest mniej paliwa, modele z silnikiem Diesla zużywają mniej, a więc emitują mniej CO2. Należy jednak pamiętać, że zawartość CO2 na litr jest wyższa niż w benzynie (2,6 kg do 2,3 kg).
Wytwarzanych jest jednak dużo innych zanieczyszczeń, takich jak tlenki azotu (NOx), które są bardzo szkodliwe dla zdrowia.
Strefy czystego transportu
Rząd poinformował, jak dokładnie ma wyglądać zakaz wjazdu dla silników typu Diesel do centrów polskich miast. Ośrodki liczące ponad 100 000 mieszkańców będą musiały wyznaczyć strefę czystego transportu [LISTA MIAST].
Nie wszystkie samochody zostaną jednak zakazane od razu. Docelowo w strefach czystego transportu będą mogły poruszać się tylko samochody elektryczne, wodorowe, lub napędzane autogazem LPG.
Zakaz będzie wdrażany jednak stopniowo. Od 2021 do 2025 roku, najstarszymi samochodami, które będą mogły poruszać się w strefach, będą te z homologacją EURO 4. Chodzi więc o samochody wyprodukowane przed 2005 rokiem. Przykładowe samochody, którymi nie wjedziemy do strefy.
Zakaz Diesla w Polsce! Te samochody nie wjadą do miast już w 2021 roku [LISTA]