Renault nie może spocząć na laurach w walce z Volkswagenem. Właśnie dlatego Megane doczekał się kolejnego odświeżenia, które będzie pstryczkiem w nos Golfa. Warto dodać, że zmiany szczególnie spodobają się fanom odmiany RS, na której się głównie skoncentrujemy.
Na początek zupełna nowość. Renault Megane doczekało się swojej ekologicznej odmiany, czyli hybrydy plug-in. Trzeba przyznać, że to dobre posunięcie, które z pewnością będzie łechtać uszy fanom ekologii. Na szczęście producent nie skupił się wyłącznie na tym. Przejdźmy do ciekawszych informacji.
Dla fanów spalin i adrenaliny Francuzi również przygotowali smakowity kąsek. Nie od dziś wiadomo, że Megane RS chce za wszelką cenę dać popalić niemieckiemu konkurentowi w postaci Volkswagena Golfa GTI. Właśnie dlatego pod maską odświeżonego RS’a znajdziemy jeszcze mocniejszy silnik.
Efektywność Renault Megane R.S. Trophy przerosła oczekiwania
Renault Megane Trophy-R kilka miesięcy temu zmiażdżyło konkurencję pokonując pętlę toru Nubrurgring w czasie 7 minut i 40 sekund. Ten absurdalnie szybki i zarazem drogi samochód sprawił, że jego grzeczniejsza odmiana RS będzie teraz jeszcze bardziej cieszyć swoich właścicieli.
Na to czekaliśmy
W ten oto sposób zwykły RS odziedziczył motor po swoim starszym i bardziej zadziornym bracie. Jest to dokładnie ta sama jednostka napędowa, która święciła triumf na Nubrurgring. Przypomnijmy, że jest to silnik 1.8 turbo dysponujący mocą 300 koni mechanicznych. Jako ciekawostkę mogę dodać, że w Alpine A110 również znajdziemy ten motor.
Do wyboru będziemy mieli dwie skrzynie biegów. Obie będą sześciobiegowe, natomiast pierwsza będzie manualna, a druga – jak się łatwo domyślić – automatyczna. Samochód doposażono również w aktywny układ wydechowy i kilka innych bajerów.
Jednym z tych wartych wyróżnienia jest rejestrator danych wydajności samochodu nazwany RS Monitor. Pozwala nam on śledzić w czasie rzeczywistym wiele istotnych informacji na temat tego, co się dzieje z samochodem – przyśpieszenie, hamowanie, ciśnienie, temperaturę, kąt skrętu kierownicy itd.
Megane RS Trophy
W przypadku Megane RS Trophy projektanci poprawili reflektory i dodali więcej opcji wykończenia wnętrza. Właśnie wewnątrz auta również znajdziemy wspominany monitor RS. Kupujący otrzymują także w standardzie wszystkie fajne modyfikacje poprawiające wydajność z ostatniego modelu. W tym sztywniejsze zawieszenie, mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu Torsen i hamulce Brembo z czerwonymi zaciskami.
Jeśli chodzi o Trophy R, ostatnią jego wersją był model z limitowanej edycji na rok 2019. Na razie nie mamy informacji, czy doczeka się on jakichś zmian. Nad tym szczerze ubolewamy, ale nadzieja umiera ostatnia.
Na koniec warto wspomnieć, że Renault wprowadziło również odświeżony pakiet RS Line do zwykłych Megane, który nadaje samochodom bardziej sportowy wygląd. Zastąpi on poprzednią aktualizację GT Line i zawiera poprawki zarówno nadwozia, jak i wnętrza.
Najnowsza gama Megane trafi do sprzedaży na rynkach, na których Renault prowadzi działalność już w lipcu tego roku.
Ojciec z synem pozwali Lamborghini. Dlaczego ich biały Huracan Spyder zaczął żółknąć?
