W najbliższą środę miał rozpocząć się wyczekiwany remont „modliszówki”, drogi wojewódzkiej nr 379 łączącej Świdnicę z Wałbrzychem. Fragment trasy wykorzystuje jednak pierwsza runda Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, Rajd Świdnicki Krause.
O fakcie w dość kontrowersyjny sposób poinformował lokalny portal Swidnica24.pl, argumentując w tytule, że to „przez rajdowców„. Oskarżycielski wydźwięk tego sformułowania nie był korzystny dla środowiska rajdowego. Na szczęście sporną treść szybko edytowano na „… z powodu rajdu„. To niestety jeden z wielu przykładów tego, jak „rajdowcy” są często wykorzystywani do negatywnego nacechowania określonych wydarzeń. Nie jest to w żadnym wypadku zarzut do kolegów po fachu. Po prostu szkoda, że „rajdowcy” są dla osób niezwiązanych ze sportem samochodowym upowszechnionym symbolem drogowych szkodników.
Oczekiwany przez mieszkańców remont ruszy z bardzo niewielkim opóźnieniem, w poniedziałek po majówce. Ma potrwać ok. 5 miesięcy. Na pierwszy ogień pójdzie nieco ponad 3-kilometrowy fragment od skrzyżowania ul. Wałbrzyskiej z ul. Słowiańską w Świdnicy. W sobotę, 27 kwietnia będzie ono stanowić fragment miejskiego odcinka specjalnego, przejeżdżanego dwukrotnie (OS1 i OS3). W niedzielę, 28 kwietnia przez owe skrzyżowanie przebiega oficjalna dojazdówka do parku serwisowego.
Zdjęcie główne: Swidnica24.pl