W komunikacie ogłaszającym powrót Sebastiena Ogiera do fabrycznego zespołu Citroena zabrakło jednej istotnej kwestii. Nie znamy długości ani warunków kontraktu.
Istnieje kilka teorii dotyczących tego, jaką umowę zgodził się podpisać pięciokrotny rajdowy mistrz świata. David Evans z brytyjskiego Autosportu powołuje się na swoje źródła, według których porozumienie zawarto na 2 lata z opcją przedłużenia do 3 sezonów. Byłoby to spójne z zapowiedzią samego 34-letniego kierowcy, który deklarował, że chce podpisać swój ostatni kontrakt w WRC.
Wiemy jednak, że to bardziej Citroen potrzebował Ogiera, który żywił w sobie uraz do ekipy z Wersalu za nadmierne faworyzowanie Sebastiena Loeba (zwłaszcza w 2011 r.). Francuz pochodzący z Gap mógł podyktować, bezpieczne dla siebie, warunki jedynie rocznego kontraktu. Tak też sugeruje dobrze poinformowany Janne Aittoniemi z fińskiego Ilta Sanomat. Autor spodziewa się, że opcje przedłużenia umowy dotyczą lat 2020 oraz 2021, przez co przyszłość Ogiera będzie decydować się z roku na rok.
@SebOgier's contract details with @CitroenRacing remain a secret with two options available. Either he signed a 2-year contract or a 1-year deal with the option for 2020 and 2021. I guess the second one is more likely. @OfficialWRC #wrc #ogier #citroenWRC pic.twitter.com/E4RvipZ7uW
— Marcin Zabolski (@MarcinZabolski) September 29, 2018
Jaka jest zatem prawda? Skoro Citroen o niej nie poinformował, to może być to wstydliwy temat dla oddziału francuskiego producenta z Satory. W takim układzie bardziej skłaniałbym się ku fińskiej wersji wydarzeń. Ogłoszenie zaledwie rocznej umowy mogłoby sprawić, że Citroen byłby bardziej odbierany jako zespół, który musi coś udowodnić. Reputacja Ogiera w środowisku jest, rzecz jasna, na najwyższym poziomie, więc raczej nikt w Citroen Racing nie nalegał na roczny kontrakt, aby sprawdzić czy Seb sobie poradzi.
Aktualizacja
A jednak na 2 lata. Jérôme Bourret z francuskiego L’Équipe odpisał mi na Twitterze, że sam Ogier osobiście potwierdził mu informację o 2-letnim kontrakcie w ekskluzywnym wywiadzie.
I can confirm it’s a 2 year deal. Said by the driver himself during our exclusive interview for @lequipe
— Jérôme Bourret (@jeromebourret) September 29, 2018