Dopytywany przez Davida Evansa z Autosportu, Alain Penasse – menedżer zespołu Hyundai Motorsport przyznał, że nie ma możliwości, aby Sebastien Loeb zasiadł za kierownicą i20 Coupe WRC wcześniej niż tuż przed Rajdem Monte Carlo.
Fabryczny team Hyundaia odbył testy przed inauguracyjną rundą Rajdowych Mistrzotw Świata w pierwszej połowie grudnia. Kierownicę przekazywali sobie Thierry Neuville, Andreas Mikkelsen i wówczas jeszcze pewny startu Dani Sordo. Zakontraktowany w ubiegłym tygodniu Sebastien Loeb, na pierwszy kontakt z rajdówką z fabryki w Alzenau będzie musiał poczekać do trzeciego weekendu stycznia. Będzie to kilka dni po zakończeniu Rajdu Dakar, a kilka dni przed rozpoczęciem rekonesansu z trasą Rallye Monte Carlo.
Alain Penasse: Nie ma innego rozwiązania. Musi odbyć testy w weekend przed imprezą. To uczyni je bardzo interesującymi, tak sądzę. Nie jeździł jeszcze samochodem, ale wie o co w tym chodzi. Widział do czego zdolne jest auto w Hiszpanii i jak ciężko było z nim konkurować. Ma tak dużo doświadczenia w tych zawodach, wygrał je wiele razy i zawsze było konkurencyjny. Mała ilość czasu w samochodzie nie będzie problemem. Nie zapominajmy, że Monte to bardzo specyficzny rajd, z bardzo małą możliwością testów.
Team manager przyznał jednocześnie, że niezwykłe doświadczenie i renoma Francuza wpłynie pozytywnie na wszystkich członków zespołu. Sezon 2019 będzie wyjątkowo ważny dla Hyundaia, który powrócił do WRC w 2014 r. W ostatnich trzech sezonach trzykrotnie z rzędu koreańska marka zdobyła wicemistrzostwo w klasyfikacji producentów. Najbliżej najważniejszego trofeum Hyundai był w tym roku, ale ostatecznie przegrał z Toyotą.