Dziś Światowa Rada Sportów Motorowych przy FIA ma zatwierdzić m.in. kalendarz Rajdowych Mistrzostw Świata na sezon 2019. Z wczorajszego nadzwyczajnego posiedzenia Komisji WRC w Paryżu dochodzą sprzeczne informacje nt. ilości rajdów.

Miejsca starczy dla wszystkich?

Lawinę spekulacji rozpoczęli Francuzi, informując o tym, że Rajd Korsyki pozostanie w mistrzostwach świata i odbędzie się w dniach 28-31 marca. Modyfikacji ma ulec trasa imprezy na śródziemnomorskiej wyspie. Zamiast Bastii na start wybrano Porto-Vecchio, natomiast Ajaccio odda metę miejscowości Calvi. Jak dodatkowo informuje strona internetowa publicznej telewizji France Info, kalendarz WRC będzie składać się z 15 rund, ponieważ dojdą spodziewane rajdy w Chile i Japonii.

Podobne wieści przynosi Matteo Deriu z włoskiego Rallyssimo. Dziennikarz na Twitterze napisał, że w 2019 r. w WRC zagości Rajd Chile i Rajd Japonii, a jednocześnie swoje miejsca utrzymają Rallye Deutschland i Tour de Corse. W terminarzu ma także pozostać krytykowany przez zespoły fabryczne Rajd Sardynii. Kolejna z śródziemnomorskich wysp ma jednak nadal gościć stawkę WRC w dniach 12-16 czerwca (ma to być także runda mistrzostw Włoch).

WRC 2019 15 events: ?? and ?? new entry. ?? and ?? confirmed.
Sardegna 12-16 june pic.twitter.com/OKjHmPLvUR

— Matteo Deriu (@Bartolbia84) October 11, 2018

Zespoły chcą oszczędności

Odmienne spojrzenie na sytuację ma David Evans z brytyjskiego Autosportu. Według jego źródeł kalendarz WRC 2019 będzie mieć 14 rund, a na swoją szansę będzie musiał poczekać Rajd Japonii, który wciąż jest przed swoim rajdem kandydackim. Promotor WRC, który podpisał już kontrakt z organizatorami Rally Japan miał próbować przekonać zespoły fabryczne na zaakceptowanie 15-rundowego terminarza. Jednak jak miał zaznaczać przedstawiciel Hyundai Motorsport, wyprawa do Kraju Kwitnącej Wiśni to niezaplanowany, dodatkowy milion euro w budżecie.

Evans informuje dodatkowo, że FIA miała zaproponować 50% zniżkę na wpisowe do Rajdowych Mistrzostw Świata, aby pokryć wyższe koszty uczestnictwa w Rajdzie Korsyki (na utrzymaniu tej imprezy mocno zależy prezesowi FIA, Jeanowi Todtowi).

Ostateczne decyzje i kształt kalendarza mamy poznać dziś po głosowaniu Światowej Rady Sportów Motorowych przy FIA. Na tym samym posiedzeniu zapewne ujawniony zostanie również terminarz Rajdowych Mistrzostw Europy (ERC). Ponadto od sezonu 2019 w światowym czempionacie może zostać wprowadzona kategoria WRC2 Pro, która byłaby przeznaczona dla zespołów fabrycznych. W zwykłym WRC2 mieliby rywalizować jedynie prywaciarze i młodzi kierowcy. Dla WRC2 Pro nie planuje się zwiększenia średnicy zwężki na turbinie, aby były to tzw. samochody kategorii R5+.

Co już wiemy?

Na ten moment znane są terminy trzech pierwszych rund WRC 2019. Organizatorzy Rajdu Monte Carlo, Rajdu Szwecji i Rajdu Meksyku udostępnili je na swoich stronach internetowych. Jeżeli potwierdzi się termin Korsyki to prawdopodobnie, tak jak w tym roku, będzie to czwarta runda serialu. Następnie rywalizacja może przenieść się do Ameryki Południowej. Ubiegłoroczny kandydacki rajd w Chile odbył się w trzeci weekend kwietnia. W ostatni weekend tego miesiąca organizowany jest Rajd Argentyny. Być może obie imprezy odbędą się tydzień po tygodniu, aby zespoły zaoszczędziły na kosztach transportu z i do Europy. Przed czerwcowym Rajdem Sardynii ekipy WRC zapewne w połowie maja powinny spotkać się w Portugalii.

Prawdopodobna pierwsza część sezonu WRC 2019

1) Rajd Monte Carlo | 22-27.01.2019
2) Rajd Szwecji | 14-17.02.2019
3) Rajd Meksyku | 7-10.03.2019
4) Rajd Korsyki | 28-31.03.2019*
5) Rajd Chile | 18-21.04.2019*
6) Rajd Argentyny | 25-28.04.2019*
7) Rajd Portugalii | 16-19.05.2019*
8) Rajd Sardynii | 12-16.06.2019*

* – terminy niepotwierdzone