W Monachium już zatankujesz na Orlenie

W Monachium już zatankujesz na Orlenie

Foto3

Podaj dalej

​PKN Orlen kontynuuje rozwój swojej międzynarodowej sieci stacji paliw. Otwierając obiekt w Monachium koncern jest już obecny w każdym niemieckim landzie. Nowa stacja została uruchomiona w formacie co-brandingu łączącym lokalną markę „star” z logiem Orlenu.

Pierwsza stacja z połączonym logotypem obu marek znajduje się przy Landsberger Straße 447 w Monachium. Do tej pory Orlen funkcjonował na rynku niemieckim tylko pod marką „star”, która stała się w Niemczech symbolem innowacyjnych stacji benzynowych, spełniających potrzeby nowoczesnego społeczeństwa. Klienci „star”, oprócz standardowej oferty, mają możliwość tankowania paliw alternatywnych, a także korzystania ze stacji szybkiego ładowania, produktów marek własnych oraz innowacji cyfrowych.

Daniel Obajtek, Prezes Zarządu PKN Orlen: Jesteśmy polskim koncernem, który coraz bardziej umacnia swoją pozycję także na zagranicznych rynkach. Dlatego otworzyliśmy pierwszą stację paliw w Bawarii. Oznacza to, że jesteśmy już obecni we wszystkich niemieckich landach. Za naszą zachodnią granicą posiadamy blisko 600 obiektów, co plasuje nas jako siódmą sieć stacji paliw. Warto również zwrócić uwagę, że w ciągu trzech kwartałów 2019 roku nasz segment detaliczny wypracował około 600 mln zł więcej wyniku operacyjnego niż rok wcześniej. Największą zmianę procentową odnotowaliśmy w tym okresie właśnie w Niemczech, gdzie wynik wzrósł aż o 34%.

Połączone logotypy Orlen i „star” pojawiły się m.in. na dystrybutorach, pylonach cenowych oraz ekranach wewnątrz stacji. W ten sposób Orlen będzie bardziej rozpoznawalny na niemieckim rynku, a w przyszłości może zastąpić markę regionalną. W ciągu najbliższych kilku lat koncern chce bowiem zbudować jedną międzynarodową markę Orlen na wszystkich rynkach, na których prowadzi działalność lub sprzedaje swoje produkty. Dzięki spójnemu wizerunkowi spółka będzie mogła w pełni wykorzystywać swój potencjał.

Tajemniczym nowym Ferrari okazał się obłędnie wyglądający model Roma

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News