PSRX Volkswagen Sweden wstrzymuje swój program rallycrossowy. Głównym powodem takich ruchów ma być utrata konkurentów w Rallycrossowych Mistrzostwach Świata, jednak prawdopodobnie w tle są też problemy World RX w materii elektrycznej przyszłości.

Zespół i jego partnerzy, Volkswagen Motorsport i Volkswagen Szwecja, skupią uwagę na innych obszarach i dyscyplinach w sportach motorowych. Co ważne, wraz z odejściem zespół Pettera Solberga nie traci sponsora – Monster Energy pozostanie partnerem teamu PSRX w przyszłym sezonie.

Pernilla Solberg, menedżer zespołu PSRX: To naprawdę smutne, ale spadająca liczba zespołów w serii uniemożliwia nam pozostanie na sezon 2019. Jestem bardzo dumna z tego, co osiągnął ten zespół. To niewiarygodne co osiągnęliśmy przez dwa ostatnie lata. Zespół, który stworzyliśmy w kilka tygodni wygrał tak wiele. Chciałbym podziękować wszystkim członkom zespołu, naszym partnerom, Volkswagen Motorsport, Monster Energy i Volkswagen Sweden za wsparcie w 2017 i 2018 roku. Napisaliśmy fantastyczną historię i nigdy tego nie zapomnimy.

Johan Kristoffersson i Petter Solberg wygrali 19 z 24 rund FIA World Rallycross Championship od początku ubiegłego sezonu. To wskaźnik sukcesu wynoszący 79 procent. Kristoffersson w znakomitym stylu zdobył mistrzostwo świata kierowców – w tym roku Szwed nie miał sobie równych i pobił wszelkie możliwe rekordy. Volkswagen podobnie jak w innych dziedzinach motorsportu – wszedł i zaczął dominować, pozostawiając wszystkich daleko z tyłu.

Oprócz braku konkurencji problemem może być także niepewna przyszłość elektrycznego World RX. Jak powszechnie wiadomo, wszystkie zespoły nastawiały się od pewnego czasu właśnie na tę nową erę, jednak mistrzostwa wciąż mają problem. Podzespoły nie są gotowe, producenci nie mogą rozpocząć pracy nad samochodami, a era elektrycznego rallycrossu wciąż jest przesuwana. Przez to cierpliwość straciły już m.in. Audi, czy Peugeot. Należy się spodziewać, że kiedy elektryczna przyszłość będzie już jasna, większość tych producentów powróci do World RX.

Czy oznacza to, że Kristoffersson i Solberg w przyszłym sezonie będą bezrobotni? Wydaje się, że nie ma takiej możliwości. Niedawno na jaw wyszły plany Volkswagena, który chciałby sprawdzić Kristofferssona w kilku rundach Rajdowych Mistrzostw Świata. Dodajmy do tego, że Polo R5 kupił również Petter Solberg, który będzie się dzielił samochodem ze swoim synem, Oliverem. Wychodzi zatem na to, że panowie nie będą się nudzić.