Do koszmarnego wypadku doszło w sobotę około godziny 4.40 rano w podkieleckiej Bilczy. 25-letnia kobieta jechała seatem leonem drogą krajową nr 73 od Kielc w kierunku Morawicy. Z niewiadomych przyczyn straciła panowanie nad pojazdem i uderzyła w jadący innym pasem samochód dostawczy.
– Wstępnie ustalenia wskazują, że straciła panowanie nad kierownicą, wpadła w poślizg i zjechała na przeciwległy pas ruchu. Tam zderzyła się z jadącym z naprzeciwka dostawczym renaultem – powiedział Karol Macek, oficer prasowy kieleckiej policji. Ten drugi samochód przewoził pieczywo.
W seacie wraz z kobietą podróżowało czterech pasażerów. – Mimo reanimacji nie udało się uratować życia 21- i 24-latka – mówi Karol Macek. Z kolei kobieta oraz inni pasażerowie w wieku 21 i 23 lata zostali zabrani do szpitala.
Okoliczności tragicznego wypadku są ustalane w toku prowadzonego śledztwa, które nadzoruje prokurator.
Kierowca Chryslera 300 przeoczył rampę, która wystrzeliła go w powietrze