Kierowca stojący na światłach w Łodzi, rzucił przez okno niedopałkiem papierosa w policyjny radiowóz. Jak nietrudno się domyślić nie umknęło to uwadze funkcjonariuszy, którzy postanowili pieczołowicie skontrolować zarówno kierowcę jak i prowadzony przez niego samochód.
9 lipca 2019 r. podczas oczekiwania na zmianę świateł na ul. Rzgowskiej w Łodzi z BMW w kierunku policyjnego radiowozu został wyrzucony niedopałek papierosa. Mundurowi natychmiast zareagowali na sytuację. Nakazali kierującemu zjechanie na pobocze.
Szybko okazało się, że kierowca jest nietrzeźwy. Czuć było od niego woń alkoholu. Dodatkowo on oraz jego pasażer nie korzystali z pasów podczas jazdy.
22 razy łamał dożywotni zakaz jazdy. Dopiero po 23. razie pójdzie do więzienia
32-latka poddano badaniu trzeźwości, okazało się ,że kierujący miał w organizmie ponad 0,5 promila alkoholu. Niestety żaden z mężczyzn nie posiadał przy sobie dokumentów. 32-latek okazał mundurowym niemiecki protokół zatrzymania prawa jazdy.
Mężczyzna będzie teraz odpowiadał za niekorzystanie z pasów bezpieczeństwa podczas jazdy, zaśmiecanie drogi publicznej poprzez wyrzucenie niedopałka papierosa na jezdnię oraz jazdę w stanie nietrzeźwości.
Zdawała egzamin na prawo jazdy. W samochód WORD wjechał kierowca volkswagena