Tomasz Kasperczyk i Damian Syty w Fordzie Fiesta R5 uzyskali najszybszy czas na odcinku testowym przed ruszającym wieczorem Rajdem Śląska. Załoga Tiger Energy Drink Rally Team udowodniła tym samym, że będzie chciała powalczyć o wygraną w czwartej rundzie Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski.

Jeżdżono po 3-kilometrowej asfaltowej próbie Bieruń ERG w gminie Bojszowy. Najbliżej tempa Kasperczyka byli Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk (Škoda Fabia R5). Obecna załoga Škoda Polska Motorsport triumfowała tu przed rokiem w klasie Open N w Subaru. Trzecim czasem zaskoczyli Łukasz Byśkiniewicz z Maciejem Wisławskim (Hyundai i20 R5).

Tempo w Open N wyznaczali zdecydowanie Marcin Słobodzian i Grzegorz Dachowski. Załoga Subaru Poland Rally Team straciła tylko pół sekundy do rezultatu wykręconego przez Byśkiniewicza. Piąci w tabeli czasów odcinka testowego byli liderzy punktacji – Jakub Brzeziński i Kamil Kozdroń, ale reprezentanci Go+ Cars Atlas Ward oszczędzali swoją Fabię R5 przed właściwą rywalizacją.

Najszybszym samochodem z napędem na jedną oś okazało się BMW M3 Andrzej Borkowskiego i Michała Jurgały. Kamil Bolek i Marcin Gaś (Peugeot 208 R2) byli najszybsi w klasie 4. Na odcinku testowym rywalizację zakończyli Maciej Lubiak i Tomasz Borko. O ile Opel Adam R2 nadaje się do dalszej rywalizacji, to kierowca poinformował, że doznał niewielkiej kontuzji nogi, z którą lekarz zabronił mu startu.

Rajd Śląska 2018 – odcinek testowy (czołówka)