Obsada Rajdu Katalonii zwiastuje wyjątkowe emocje podczas ostatniej z europejskich rund WRC. Tych dostarczył już szalony odcinek testowy.

Normalnie było do pierwszych przejazdów załóg w samochodach WRC. Drugą pętlę rozpoczął spokojnie Ott Tanak, sprawdzający ustawienia Toyoty Yaris WRC. Za nim na 2-kilometrową próbę w Salou wyjechał Thierry Neuville i już zrobiło się ciekawie. Auto postawiło na 2 koła, spóźniona kontra i pretendenci do tytułu znaleźli się na dachu. Konieczna była przerwa.

Thierry Neuville: To był ostry zakręt w prawo z małym podbiciem w środku. Wjechałem w niego i auto postawiło na 2 koła. Próbowałem korygować, ale to nie wystarczyło. Dachowaliśmy. Chłopcy pracują teraz nad samochodem i będzie gotowy na odcinek w Barcelonie.

Ruszył drugi przejazd, w którym Sebastien Ogier zakomunikował rywalom, że będzie tu mocno cisnął, pokonując o 0,1 sekundy ulubieńca gospodarzy, Daniego Sordo. Sebastien Loeb prawie powtórzył wyczyn Neuville’a, ale arcymistrz WRC zdołał się wyratować. Ale i tutaj zdarzyła się przerwa. Kibicka stojąca przy trasie odcinka testowego zsunęła się ze skarpy i doznała kontuzji nogi. Musiała wjechać karetka.

Shakedown should be open again soon. Lady slipped down a small bank and hurt her leg. @RallyRACC @OfficialWRC pic.twitter.com/tCfxzzNPhe

— Brendan Reeves (@BrendoRally) October 25, 2018

Ogólnie rzecz biorąc kibice nie popisali się na shakedownie. Groźny wyjazd poza drogę w trzecim przejeździe zanotował Sordo i o mały włos nie skosił Hyundaiem kilku kibiców stojących na wypadkowej zakrętu (wideo poniżej). Organizator nawoływał do podporządkowania się komunikatom ze strony osób zabezpieczających trasę.

#WRC Hot moment for Sordo in #RallyRACC Shakedown pic.twitter.com/dp4wpmiwzt

— Planetemarcus (@planetemarcus) October 25, 2018

W międzyczasie Ogier poprawił najlepszy czas i jako jedyny ze stawki WRC złamał barierę 95 sekund (1:34,9). W czołówce znaleźli się jeszcze Jari-Matti Latvala (+0,3), Teemu Suninen (+0,8) i rekordzista imprezy Sebastien Loeb (+1,1). Ott Tanak był najwolniejszy w Toyocie (+0,1 sek. do piątego Lappiego), ale Estończyk nie chciał ryzykować, zwłaszcza po brytyjskim shakedownie, gdzie dostał sygnał ostrzegawczy.

Volkswagen po swojemu

W końcu nadszedł czas na samochody R5. Volkswagen Motorsport w pamiętny tu w WRC sposób boleśnie zbił rywali na rozgrzewkę przed właściwą rywalizacją. Niewidziany we współczesnym samochodzie rajdowym od Rajdu Katalonii 2012, Petter Solberg wykręcił nowym Polo GTI R5 niesamowite 1:37,2. Oczywiście, czasy odcinka testowego nie są jakąś wyjątkową wyrocznią, ponieważ tylko niektórzy cisną na maksa, a inni sprawdzają ustawienia i zachowanie auta. W każdym razie dublet VW Motorsport (drugi czas należał do Erica Camilliego) raczej nie jest przypadkowy.

Z Polaków na odcinek testowy pofatygowali się jedynie Łukasz Pieniążek i Przemysław Mazur. Załoga Skody Fabii R5 nie forsowała tempa, w najlepszej próbie notując 13. czas. Możliwości piątej załogi tegorocznego sezonu są z pewnością znacznie większe. Podobnie jak w Turcji, Kajetan Kajetanowicz i Maciek Szczepaniak oszczędzali Forda Fiestę R5 i zostali w parku serwisowym.

Rajd Katalonii 2018 – odcinek testowy (najlepsze czasy)