Rajd Dakar to bez wątpienia jedna z najtrudniejszych, jeżeli nie najtrudniejsza impreza motorsportowa na świecie. Sam udział i mierzenie się z przeciwnościami losu już jest wielkim wyczynem, a aspekty sportowe często schodzą na drugi plan. W Dakarze udział biorą prawdziwi herosi, a cały rajd jest czymś pokroju niesamowitej przygody. Przygody, do której mamy teraz jeszcze lepszy dostęp.

Organizatorzy Rajdu Dakar wspólnie z głównym partnerem, firmą Motul, po raz kolejny postanowili uruchomić program Epic Story by Motul. Dzięki tej serii mamy możliwość poznawania Dakaru z tej innej, czasem ważniejszej strony. Możemy oglądać zakulisowe materiały, które pokazują nam często ból i łzy, ale są też pokazem wielkiego heroizmu i człowieczeństwa. Jak już mówiliśmy, w Dakarze wyniki sportowe często schodzą na drugi plan, a pasjonują nas głównie wszystkie te niesamowite historie i wielkie braterstwo pomiędzy zawodnikami.

Skąd nazwa? Jakkolwiek by na to nie patrzeć, określenie „epicki” do Dakaru pasuje idealnie. To przecież rajd, w którym mamy nie tylko walkę z trasą i terenem, ale też z maszynami, siłami przyrody, czy też zwyczajnie, własnymi słabościami. Właśnie w takich okolicznościach często widzimy prawdziwego ducha Dakaru. Braterstwo, chęć pomocy, wsparcie fizyczne i duchowe. Właśnie w takich chwilach widzimy, że Dakar to nie tylko zawody sportowe. To przede wszystkim przygoda pełna niesamowitych, często wzruszających historii. To chwile, o których ci zawodnicy marzą przez całe życie i zrobią wszystko, żeby pojawić się na mecie.

Epic Story by Motul to coś na zasadzie specjalnego programu. Specjalna komisja wybiera najlepsze filmiki i pokazuje je ludziom na całym świecie poprzez oficjalne kanały, czy media społecznościowe Rajdu Dakar. W taki sposób wszyscy śledzący imprezę pod hasłem Epic Story by Motul znajdą historie najbardziej pomysłowych, braterskich i najodważniejszych zawodników z wszystkich kategorii. W taki sposób wszyscy nagle stajemy się częścią tej legendarnej imprezy i czujemy o co w Dakarze naprawdę chodzi.

W jednym z odcinków w Dakarze 2018 widzieliśmy, jak jedna z zawodniczek na motocyklu miała problemy ze swoją maszyną. Przez szczyt wydmy przechodził samochód, który niemal ją potrącił. Pilot wyszedł i podbiegł do kobiety, po czym pomógł jej naprawić motocykl i zaoferował pomoc swojego zespołu na wieczornym biwaku. Oglądaliśmy załogi ciężarówek pomagające załogom samochodów, widzieliśmy zawodników absolutnie wyczerpanych, zmagających się z przeciwnościami losu. Epic Story by Motul dostarczył nam niesamowitego materiału. Już czekamy na kolejną edycję.