Sebastien Ogier i Julien Ingrassia zakończyli drugi dzień Rajdu Chorwacji jako liderzy klasyfikacji generalnej, co nie oznacza, że jutro zabraknie emocji. Czołowa trójkę przed finałową batalią dzieli zaledwie 10,4 sekundy.

Wszyscy kierowcy wyjechali z serwisu z kompletem twardych opon. Dodatkowy zapas zabrali ze sobą zawodnicy Toyoty i Pierre-Louis Loubet.

OS13 Mali Lipovec – Grdanjci (20,30 km)

Szeroki i łagodny start to dopiero przedsmak tego, co czekało zawodników. Po czterech kilometrach nawrót rozpoczyna partię wąskich i ciasnych zakrętów po zniszczonym asfalcie, a trasa wspina się na 900 m n.p.m. Wiele partii w lesie sprawia, że droga może być niezwykle śliska.

Tym razem najszybszy był Thierry Neuville. Belg był o 1,1 sekundy lepszy od Adriena Fourmauxa. 2,3 sekundy stracił Ott Tanak, a czołową piątkę uzupełnili Gus Greensmith (+8,7) i Craig Breen (+9,8). Elfyn Evans stracił dziesięć sekund. Sebastien Ogier, który przebił oponę był wolniejszy od najszybszego o 10,1 sekundy. Stawkę WRC uzupełnili Pierre-Louis Loubet (+11,0) i Takamoto Katsuta (+21,4).

Mówią po OS13

Thierry Neuville: – Gdy masz odpowiednie opony samochód działa dobrze. To wymagający oes, ale miałem dobry rytm. Kilka razy ślizgałem się, ale wszędzie było kilka linii. Wszyscy mają tak samo.

Adrien Fourmaux: – Byliśmy wolniejsi niż rano, ale myślę, że to normalne jeśli spojrzymy na warunki.

Ott Tanak: – Było w porządku. To był czysty przejazd. Było ciężko, ale nie wydarzyło się nic szczególnego.

Gus Greensmith: – Otrzymałem kilka konkretnych rad i będę się ich trzymał. Było w porządku.

Elfyn Evans: – Nie jestem wystarczająco odważny na zabrudzonych partiach. Na końcu powiedziałem Scottowi, że nie byliśmy wystarczająco pewni siebie.

Sebastien Ogier: – Powietrze powoli uchodziło z koła. Na ostatnich dwóch kilometrach nie było go wcale.

Takamoto Katsuta: – Tak jak się spodziewałem było bardzo trudno. Szpiedzy wykonali świetną pracę i nie miałem żadnych momentów. Muszę dowieźć samochód na serwis.

OS14 Stojdraga – Gornja Vas (20,77 km)

Bardzo techniczny oes przez lokalnych kierowców nazywany jst odcinkiem tysiąca zakrętów. Trasa wiedzie przez park przyrody. Jest wąski i kręty, co oznacza, że notatki są niezwykle ważne. Nawierzchnia nie jest najgorsza, ale z pewnością nie jest równa jak stół bilardowy. To epickie wyzwanie.

Oes okazał się szczęśliwy dla Takamoto Katsuty, który ponownie był najszybszy, Japończyk był o sekundę szybszy od Elfyna Evansa i o 2,3 sekundy od Thierry’ego Neuville’a. Drugą trójkę utworzyli Sebastien Ogier (+2,4), Ott Tanak (+4,1) i Adrien Fourmaux (+8,7). Siódmy był Craig Breen (+9,9), a ósmy Gus Greensmith (+12,9). Z trasy wypadł Pierre-Louis Loubet.

OS15 Krašić – Vrškovac (11,11 km)

Bardzo szybki oes, który rozpoczyna się na świetnym asfalcie i szerokich drogach po czym zwęża się i wjeżdża na zniszczoną nawierzchnię. Jedyną niezmienną rzeczą jest prędkość. By zachować rozsądek na środku próby ustawiono szykanę.

Walczący o końcowy triumf Sebastien Ogier i Thierry Neuville zremisowali na próbie, a Elfyn Evans stracił zaledwie sekundę. Ott Tanak (3,1) był czwarty, a Takamoto Katsuta (+4,5) piąty. Stawkę WRC uzupełnili Craig Breen (+7,1), Adrien Fourmaux (+8,0) oraz Gus Greensmith (+10,0).

OS16 Vinski Vrh – Duga Resa (8,78 km)

Najkrótszy sobotni oes zarazem jest najbardziej fotogeniczny. Zawodnicy przeprawią się m.in. kamiennym mostem nad rzeką Dobrą i przejadą obok zamku Frankopanów. Próba wiedzie szybkimi drogami po zniszczonym asfalcie.

Na koniec dnia Sebastien Ogier powiększył swoją przewagę nad Elfynem Evansem o 0,4 sekundy i o sekundę nad Thierrym Neuvillem. Za oesowym podium sklasyfikowano Takamoto Katsutę (+3,0) oraz Otta Tanaka (+3,3). Drugą piątkę otworzyli Gus Greensmith (+4,6), Adrien Fourmaux (+5,5) oraz Craig Breen (+6,1).

Mówią po OS16

Sebastien Ogier: – To na pewno był dobry dzień. Jedynym problemem był kapeć. Gdy go pominiemy, możemy być zadowoleni. Zapowiada się ciekawa niedziela.

Elfyn Evans: – Jesteśmy bardzo blisko. Oczywiście, że celem jest zwycięstwo.

Thierry Neuville: – Popołudniu próbowaliśmy walczyć. Miałem jednak problem z podnośnikiem i nie mogłem zmienić kół. Na ostatnim oesie opony był zużyte. Starałem się atakować, ale trochę straciłem.

Takamoto Katsuta: – Jestem zadowolony. To był bardzo długi dzień, ale wielu rzeczy się nauczyłem. Zdobywam pewność siebie i w niektórych warunkach jestem bardzo zadowolony z mojej jazdy. Jeszcze długa droga, ale idziemy w dobrą stronę.

Gus Greensmith: – Było lepiej niż rano. Jechałem płynniej i spokojniej.

Adrien Fourmaux: – To był dla nas niesamowity dzień. Na pierwszym oesie mieliśmy naprawdę dobre tempo. Gdy koncentrujemy się na jednej próbie, robimy dobry czas. Na pozostałych trzech byliśmy ostrożniejsi, ale nie było źle.

Craig Breen: – Nie wiem, co powiedzieć. Jest całkiem jasne, że jesteśmy daleko od miejsca, w którym chcieliśmy być.

Przed niedzielną batalią Ogier ma 6,9 sekundy zapasu nad Evansem i 10,4 sekundy przewagi nad Neuvillem. Czwarty jest Tanak (+37,8), a piąty Fourmaux (+1:29,5). W walce o szóste miejsce Greensmith (+2:23,8) ma za sobą Katsutę (+2:46,8). Ósmy jest Breen (+3:51,8).

Na jutro zaplanowano dwa powtarzane oesy. Dzień rozpocznie najdłuższy w rajdzie odcinek Bliznec – Pila o długości 25,20 km. Power Stage będzie mierzył 14,09 km. Walka rozpocznie się o 7:20, a zwycięzców poznamy około 14:00.