Uskrzydleni podium w Argentynie, Andreas Mikkelsen i Anders Jaeger (Hyundai i20 Coupe WRC) najlepiej wykorzystali przesychające warunki, uzyskując najlepszy czas na odcinku testowym przed Rajdem Chile.
6,45-kilometrowy odcinek Pinares rozpoczęto przy opadach deszczu. Po pojawieniu się załóg z priorytetem P2 i P3 odcinek na chwilę wstrzymano. Na trasę musiała wjechać karetka do niegroźnie rannego członka ekipy organizacyjnej, który spadł z motocykla. Shakedown wznowiono na ok. 45 przed końcem wyznaczonego czasu. Organizatorzy zdecydowali się przedłużyć go o czas, jaki był potrzebny na interwencję służb.
Po pierwszych przejazdach, które transmitowano na żywo najlepszym czasem meldowali się mistrzowie świata, Sebastien Ogier i Julien Ingrassia (Citroen C3 WRC). Na drugiej pętli najlepszym rezultatem odpowiedzieli Kris Meeke i Seb Marshall (Toyota Yaris WRC). Do trzeciego podejścia początkowo przystąpiło tylko 7 załóg WRC, a Thierry Neuville jako jedyny zszedł poniżej 4 minut i 50 sekund.
Po wznowieniu odcinka na czele tabeli czasów za Mikkelsenem, pojawili się kierowcy Toyoty – Ott Tanak, a także Jari-Matti Latvala. Z czterech przejazdów zdążyli skorzystać Teemu Suninen (Ford Fiesta WRC) i Esapekka Lappi (Citroen C3 WRC). Pięć razy wyjeżdżali Sebastien Loeb (Hyundai i20 Coupe WRC) i Elfyn Evans (Ford Fiesta WRC).
Początkowo najlepszym czasem w stawce samochodów R5 popisali się reprezentanci Skody Motorsport, Kalle Rovanpera i Jonne Haltunen (Fabia R5). Mimo trzeciej próby Madsowi Ostbergowi z Torsteinem Eriksenem (Citroen C3 R5) do przebicia czasu Finów zabrakło 0,3 sekundy. Najlepszym czasem w WRC 2 i ostatecznie w całej grupie RC2 popisał się nieoczekiwanie Jorge Martinez Fontena (Skoda Fabia R5), uzyskując swój wynik w samej końcówce.