Organizatorzy Rajdu Argentyny zdecydowali się na odwołanie trzeciego odcinka specjalnego. Załogi zostaną skierowane na OS4 drogą alternatywną.
Droga po długotrwałych opadach deszczu jest tak zniszczona, że ciężko byłoby dotrzeć służbom medycznym do ewentualnego wypadku. Komunikat dyrektora rajdu nie odnosi się do powtórki 29,85-kilometrowej próby Amboy / Yacanto.
Trasy południowoamerykańskiej imprezy są z reguły zamknięte dla użytku publicznego. Po kilkudniowych, niemal nieustannych opadach deszczu wiele z nich jest mocno przeprawowych.
Zespoły fabryczne przewidują dużo wody na odcinkach. Z tego względu mechanicy porobili dodatkowe otwory, zwłaszcza w części silnikowej, aby woda miała dodatkowe ujście z komory.