Polski kierowca w holenderskim IJmuiden próbował dokonać manewru wyprzedzenia, który jednak nie miał szans na to, aby zakończyć się powodzeniem w tym miejscu na drodze. W wyniku niepowodzenia i frustracji pokazał po chwili drugiemu kierowcy środkowy palec.
Nasz rodak miał dużego pecha, bowiem jak się okazało niegrzeczny gest powędrował do nieumundurowanego policjanta. Funkcjonariusz po krótkim pościgu zatrzymał kierowcę, ale jak przyznał tylko po to, aby wytłumaczyć mu, że takie zachowanie nie przystoi na drodze.
W trakcie kontroli okazało się jednak, że Polak ma na swoim koncie wiele mandatów, które nie są opłacone. W związku z tym faktem policjant zarekwirował mu samochód.
Policjant uratował kobietę z płonącego auta tuż przed wybuchem [wideo]