Po tym jak autor nagrania opublikował w internecie jak pędził Audi RS5 po autostradzie A4, jednymi z osób które zrobiły mu odsłony byli policjanci. Materiał wideo tak bardzo przypadł im do gustu, że postanowili bliżej poznać kierowcę.
Niebezpieczna jazda po autostradzie A4 na mysłowickim odcinku drogi miała miejsce w ubiegłym roku. Mężczyzna chwalił się jak jego Audi RS5 radzi sobie na autostradzie, wyciągając prędkość ponad 260 km/h. Przy tym prowadził jedną ręką, a drugą kamerował telefonem.
Audi RS5 – historia z autostrady A4
Funkcjonariusze blisko rok zbierali odpowiedni materiał dowodowy, aby 21-latek mógł otrzymać odpowiednią ”nagrodę” za swoje osiągnięcie. Jak się okazało antybohaterem okazał się 21-letni mieszkaniec Krakowa.
Sąd Rejonowy w Mysłowicach w końcu mógł wydać wyrok na podstawie zebranych dowodów. Młody mężczyzna otrzymał zakaz prowadzenia pojazdów na pół roku i 3 tys. zł grzywny. Policja na swojej stronie przypomniała ”wyczyn” kierowcy, wraz z jego komentarzem.
Benzyna, Diesel i LPG w tym tygodniu w górę. Efekt znoszenia kolejnych zakazów