Agresja na drodze przejawia się kilkoma rodzajami zachowań. Pierwsze i najniebezpieczniejsze z nich to tzw. agresywna jazda, w literaturze opisywana jako działanie, które ma na celu wyrządzenie fizycznej, psychicznej bądź emocjonalnej krzywdy innemu uczestnikowi ruchu drogowego.
To prowadzenie pojazdu w sposób, który zwiększa ryzyko wypadku np. lekceważenie przepisów drogowych, nadmierna prędkość, czy niezważanie na innych uczestników ruchu. Z badań przeprowadzonych przez Instytut Transportu Samochodowego wynika, że 8 na 10 polskich kierowców przynajmniej raz w tygodniu obserwuje agresywne zachowania na drogach, a 3 na 10 przyznaje, że im też się to zdarza.
Tysiące fabrycznie nowych BMW od 4 lat stoi w Kanadzie. I gnije
Takie zachowania jak nagła zmiana pasa ruchu (często bez kierunkowskazów), zajeżdżanie drogi, obraźliwe gesty, wykrzykiwanie wulgaryzmów, oślepianie światłami, jazda na zderzaku, trąbienie to na drogach całego świata niemal codzienność. W tym konkretnym przypadku nie skończyło się jedynie na chęci uprzykrzenia życia innemu kierowcy.
Bezmyślne zachowanie pewnego Rosjanina doprowadziło do poważnego wypadku. Mężczyzna chciał zemścić się na innym uczestniku ruchu, który blokował lewy pas. Wyprzedzając z prawej strony źle ocenił odległość i zamiast postraszyć o mało się nie zabił. Cała sytuacja na poniższym wideo.