Organizatorzy Rajdu Portugalii (21-24 maja) oraz Rajdu Sardynii (4-7 czerwca) w porozumieniu z FIA oraz promotorem WRC poinformowali, że ich imprezy zostają przełożone.

Oznacza to, że najbliższą możliwą rundą Rajdowych Mistrzostw Świata może być Rajd Safari (16-19 lipca). Jednak Kenia wcale nie jest wolna od koronawirusa (zakazano wjazdu obcokrajowcom i na miesiąc zamknięto granice dla wszystkich), a w kraju pojawił się problem z szarańczą.

Choć organizatorzy zapewniają, że ten drugi kłopot zniknie lada moment (wraz z rozpoczętą porą deszczową), to decyzję o transporcie kontenerów zespołów fabrycznych z Meksyku do Kenii trzeba podjąć niebawem. Aby sprzęt dotarł do Afryki na czas transportowiec musi wypłynąć do 3 kwietnia.

W tej sytuacji najbliższym, potencjalnie niezagrożonym terminem jest 6-9 sierpnia, gdy zaplanowano Rajd Finlandii. Dziś jednak ciężko przewidzieć także los sztandarowej imprezy dla WRC. Obecnie tam granice także są zamknięte, a dopóki pandemia koronawirusa nie zostanie opanowana, 2020 r. może być dla motorsportu stracony.

Kalendarz WRC 2020 (aktualizacja)