Robert Kubica nie widzi się w Rajdzie Dakar, ale namawia go na to legenda supermaratonu. Alonso też się zarzekał, że nie pojedzie

Robert Kubica nie widzi się w Rajdzie Dakar, ale namawia go na to legenda supermaratonu. Alonso też się zarzekał, że nie pojedzie

nasser-al-attiyah-namawia-roberta-kubice-na-rajd-dakar

Podaj dalej

Choć Robert Kubica wielokrotnie zdecydowanie deklarował, że w najbliższym czasie nie widzi się startującego w Rajdzie Dakar, to do zmiany tej decyzji gorąco namawia go Nasser Al-Attiyah.

Katarczyk ma już na koncie trzy zwycięstwa w supermaratonie, który ostatnio przeniósł się do Arabii Saudyjskiej. Brał także udział w namawianiu na Dakar innego kierowcy ze świata Formuły 1, Fernando Alonso. Dwukrotny mistrz świata swego czasu zarzekał się, że rajdy to nie jego bajka.

Fernando Alonso

 

Tymczasem w styczniu bicampeon zaliczył już pierwszy Rajd Dakar, w tym efektowne dachowanie na wydmie. Al-Attiyah liczy, że uda się przełamać lody także u Kubicy, którego w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” nazwał „twardzielem”.

Nasser Al-Attiyah dla PS: Mówię mu, że powinien pojechać na Dakar, a on się śmieje. Jest twardy! Mógłby tam wykonać dobrą robotę. Nadal mam nadzieję, że Robert wystartuje w Dakarze. Bo naprawdę jest twardzielem. To też mogłoby być dla niego dobre.

Tak jak Fernando Alonso przekonały m.in. związki z Toyotą, tak samo Roberta Kubicę mogłyby przekonać tradycje Orlen Team. Polski zespół od lat jest w czołówce najtrudniejszego rajdu świata. Sam Nasser Al-Attiyah pomagał zresztą Kubie Przygońskiemu w przesiadce do wyczynowej Toyoty Hilux.

Temat Dakaru z pewnością na razie będzie jednak zamknięty dopóki Robert Kubica oraz PKN Orlen będą mieli możliwości realizacji celów w Formule 1. Polak jest typowany do roli kierowcy wyścigowego Alfa Romeo Racing Orlen w sezonie 2021.

Dakar Rally przyciąga do siebie wielu zawodników z innych dyscyplin motorsportowych. Po odejściu z WRC do startu w Arabii Saudyjskiej przymierza się m.in. Kris Meeke. Zanim jednak zapadną jakiekolwiek decyzje trzeba zaczekać na odmrożenie globalnego motorsportu, który został sparaliżowany przez pandemię koronawirusa.

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News