Oficjalne relacje z Rajdowych Mistrzostw Świata nie bywają tak spektakluarne jak naprawdę mogłby być. Czasem więcej szaleństwa widać w materiałach, których nie wyprodukował promotor WRC.

Przykładem tego jest klip na dole tego artykułu. Film wyjątkowo oddaje ekstremalny charakter najwyższego poziomu rajdów. Dzięki niemu można bardziej uzmysłowić sobie jak ogromne prędkości osiągają samochody WRC i jak wiele muszą wytrzymać.

Promotor ma jednak w pewien sposób związane ręce (przez samego siebie). Większość ujęć musi posiadać w kadrze rozstawiony baner reklamowy jednego ze sponsorów. To mocno ogranicza kamerzystów, którzy nagrywają kontent do relacji.

Wolna amerykanka przynosi często dużo lepsze efekty, o czym powinniście się przekonać oglądając poniższe wideo. Wniosek z niego jest jeden – nowe samochody WRC na żywo są absolutnie szalone w rękach najlepszych kierowców świata.