Popularność w sieci zaczyna zdobywać nagranie z wyścigów równoległych, podczas których zarejestrowano niezwykle efektowny finisz sprintu na 1/8 mili.
Sytuacja miała miejsce 22 lutego 2020 r. na Alien City Dragway w amerykańskim Roswell (stan Nowy Meksyk). Rywalizacja na 201 metrach nie była wcale zacięta. Pojedynek dwóch Fordów Mustangów rozstrzygnął się bardzo szybko.
Kierowca jednego z nich nie był w stanie zapanować nad absurdalną mocą 1500 KM. Auto zaczęło znosić, a prowadzący nie potrafił ustabilizować pojazdu. W końcu dał ostro po hamulcach i auto przecięło linię mety idealnie bokiem.
Niesamowity kadr z kamery znajdującej się przy fotokomórce możecie zobaczyć poniżej. Choć kierowca Mustanga z twin-turbo nie popisał się wysokimi umiejętnościami, to jego przejazd zapewne przejdzie do historii. Rzadko zdarza się, aby linię mety przecinało się idealnie prostopadle.
Na miejscu jednak nie było zbyt wielu powodów do śmiechu. Niekontrolowany drift zakończył się na barierce. Kierowcy nic się nie stało, a Mustang został uszkodzony nie jakoś dramatycznie. Cały przebieg sprintu na 1/8 mili zobaczycie na dole tego artykułu (odtwarzacz ustawiony od 21 minuty, gdy zaczyna się opisywany drag race).
Na poniższym filmie widać jak problemy ze złapaniem trakcji są od samego początku. Auto zaczęło znosić do lewej strony. Próba skorygowania toru jazdy kierownicą przy nie ujęciu gazu skończyła się jeszcze większą destabilizacją Mustanga, co w efekcie doprowadziło do utraty jakiejkolwiek kontroli.
Ale rzeźnia na DK12! BMW złamało się na pół. Obie części rozrzucone w odległości kilkunastu metrów