Uczestnik 120 rund WRC i zwycięzca jednej z nich, Mads Ostberg udzielił w ubiegłym tygodniu wywiadu marokańskiemu Sportautomoto. Norweg zajął stanowisko w sprawie spodziewanej elektryfikacji rajdów samochodowych.
Od 2022 r. samochody WRC mają być hybrydowe. W kolejnej dekadzie można spodziewać się dynamicznego rozwoju technologii aut elektrycznych. Rewolucja w pewnym momencie może objąć także rajdy samochodowe. Wielu fanów motosportu uważa, że brak dźwięku spalinowego silnika będzie swoistą profanacją tej dyscypliny. 31-latek ma na ten temat inne spojrzenie.
Mads Ostberg: Ja również jestem wielkim fanem dźwięku silnika. To znaczący element tego wyjątkowego doświadczenia, ale jednocześnie sporty motorowe podążają ku przyszłości. Dostrzegam, że jest to nieuniknione. Myślę, że lepiej je takie przyjąć niż im się przeciwstawiać, ponieważ to jest kierunkek, w którym zmierzają.
Mads Ostberg z pilotem Torsteinem Eriksenem zaliczają w tym roku program w mistrzostwach WRC 2 Pro. Za kierownicą Citroena C3 R5 wygrali swoją kategorię podczas Rajdu Szwecji. Ich kolejnym występem będzie Rajd Argentyny (25-28 kwietnia).
Norwegowie powrócą do samochodu rajdowego 2 tygodnie wcześniej. Podobnie jak przed rokiem zostali zaproszeni do Nowej Zelandii na Rally of Otago, gdzie poprowadzą historycznego Forda Escorta RS 1800 Mk2 (w 2018 r. awaria zawieszenia).