152 kilometry oesowe zaplanowali organizatorzy Rajdu Rzeszowskiego, który w sierpniu ugości stawkę mistrzostw Polski i Słowacji oraz cyklu ERT.
Impreza zaplanowana na początek sierpnia będzie składać się z jedenastu odcinków specjalnych. Zanim jednak załogi przystąpią do rywalizacji czeka je czwartkowy (05.08.2021) odcinek testowy w Niechobrzu. Na wieczór zaplanowano ceremonię startu.
Właściwa batalia rozegra się w piątek i sobotę. Zawodnicy najpierw zmierzą się z dwoma przejazdami odcinków Lubenia (12,10 km) oraz Gwoźnica (13,90 km), by zakończyć dzień powtarzanym oesem Jodłowa (16,35 km), który jak poinformowali organizatorzy nie był nigdy wykorzystywany w imprezie.
Drugi dzień to dwie powtarzane próby, które przedzieli superoes w Rzeszowie (1,65 km). Właściwą pętlę stworzą próby Pstrągowa (12,85 km) oraz najdłuższy odcinek rajdu: Zagorzyce (20,25 km), który w drugim przejeździe będzie stanowić Power Stage.
Marczyk jednak powalczy o tytuł?
Mikołaj Marczyk zaskoczył wszystkich doniesieniami o starcie w Rajdzie Nadwiślańskim. Kierowca ORLEN Team pierwotnie miał zaliczyć jedynie szutrowe rundy RSMP w ramach przygotowań do startów w mistrzostwach Europy. Były mistrz Polski poinformował jednak, że pojawi się również na trasach trzeciej rundy.