Sebastien Ogier perfekcyjnie spisał się na pierwszej piątkowej pętli Rajdu Monte Carlo i został nowym liderem rywalizacji.
Kierowcy Toyoty, Pierre-Louis Loubet i Ott Tanak zabrali z serwisu cztery supermiękkie opony i dwie kolcowane. Thierry Neuville i Dani Sordo postawili na trzy supermiękkie i trzy kolcowane. Gus Greensmith zdecydował się na cztery miękkie i dwie kolcowane.
Aspremont – La Batie-des-Fonts 1
Zmiany w harmonogramie związane z COVID-19 sprawiły, że w tym roku nocne oesy zawodnicy pokonują na start dnia. Pierwszy oes rozpoczął się już o 6:10.
Odcinek pierwszy raz był wykorzystywany w 2019 roku w przeciwnym kierunku. Po starcie zawodnicy wspinali się szybkim i krętym podjazdem na przełęcz Carabes (1261 m n.p.m.). Po nim zmagali się z szybkim, wąskim i wyboistym zjazdem. Meta próba znajduje się w jednej z najmniejszych wiosek we Francji. W tym roku mieszka tam zaledwie siedmiu mieszkańców, o jednego więcej niż dwa lata temu.
Najszybszy na blisko 20-kilometrowej próbie był Sebastien Ogier, który o 2,7 sekundy pokonał Elfyna Evansa i o 5,7 sekundy Kallego Rovanperę. Młody Fin po odcinku wskoczył na fotel lidera. Brytyjczyk awansował na drugie miejsce, a Francuz na trzecie. Czwarty na próbie Thierry Neuville stracił 7,3 sekundy, a dotychczasowy lider: Ott Tanak był o 17,7 sekundy wolniejszy od najlepszego.
Mówili po OS3
Sebastien Ogier: – Warunki są zupełnie inne niż na zapoznaniu. Musieliśmy zaufać szpiegom. Zdecydowanie byliśmy zbyt ostrożni, ale zobaczymy.
Elfyn Evans: – Warunki są bardzo zmienne. Szpiedzy wykonali całkiem dobrą pracę. Czułem, że w niektórych miejscach jadę zbyt wolno, a w innych za szybko. Jest trudno.
Kalle Rovanpera: – Było całkiem dobrze. Popełniłem jeden mały błąd na nawrocie, ale poza tym było dobrze. To naprawdę trudny oes. Nie wygląda źle, ale był bardzo wymagający.
Thierry Neuville: – Było dobrze. Wybrałem inne opony, ale nie wyciągnąłem z nich maksimum. Droga jest bardzo brudna i mogłem być lepszy, ale robimy postępy.
Ott Tanak: – Był lód i zachowałem ostrożność. Jestem tutaj i to jest najważniejsze.
Chalancon – Gumiane 1
Druga próba dnia mierzyła blisko 22 kilometry. To nowy odcinek na Rajdzie Monte Carlo. Pierwszy podjazd to zaledwie rozgrzewka przed wspinaczką na Col de la Croix (893 m n.p.m.) i Col de Chamauche (1037 m n.p.m.). Na szczycie droga skręca w jeszcze węższą partię i dziesięcioma nawrotami prowadzi do szybkiej partii prowadzącej do mety.
Kierowcy Toyoty ponownie odnieśli oesowy triplet. Sebastien Ogier był o 7,6 sekundy szybszy od Kallego Rovanpery i o 9 sekund lepszy od Elfyna Evansa. Fin otrzymał jednak dziesięć sekund kary za spóźnienie na punkt kontroli czasu. Czwarty był Ott Tanak (+11,9), a piąty Thierry Neuville (+28,3).
Mówili po OS4
Sebastien Ogier: – Warunki nie są łatwe. Wąskie partie są dość śliskie, ale starałem się jak mogłem. Ostatnie pięć kilometrów było bardzo przyjemne.
Elfyn Evans: – Nie dzieje się nic złego. Nie wyglądało to na zły przejazd. Środkowa część była bardzo śliska, więc może byłem zbyt ostrożny.
Ott Tanak: – Ogólnie to był dobry odcinek, ale silnik ma problemy na nawrotach. Doładowanie jest niskie i musimy sobie z tym poradzić.
Thierry Neuville: – Mam inną strategię w doborze opon i mam ogumienie na śnieg. Dla samochodów z tyłu droga jest bardzo brudna, ale zrobiłem wszystko, co w mojej mocy, by wykorzystać opony, które mam.
Montauban-sur-l’Ouveze – Villebois-les-Pins 1
Odcinek ten w różnych konfiguracjach jest dobrze znany zawodnikom. Podjazd na przełęcz de Perty może przypominać wspinaczkę na Pikes Peak i do programu rajdu powrócił po przerwie trwającej od 2014 roku.
Podjazd i zjazd nie są jednak niezwykle trudne. Prędkości rosną jednak wraz ze zbliżaniem się do wioski Laborel. Oes kończy się szybkim podjazdem na Col de Pierre Vesce (1056 m n.p.m.) i zjazdem do Villebois-les-Pins.
Na ponad 22-kilometrowej próbie Sebastien Ogier był o osiem sekund lepszy od Elfyna Evansa. Oesowe podium uzupełnił Ott Tanak (+12,1), który był lepszy od Kallego Rovanpery (+18,5). Thierry Neuville obracał się pod koniec odcinka i stracił 28 sekund.
Mówią po OS5
Sebastien Ogier: – Miałem dobra pętlę. Nie było łatwo. Na drodze pojawiło się sporo szutru. Jesteśmy jednak bardziej pewni siebie niż wczoraj. Działające hamulce zdecydowanie pomagają.
Elfyn Evans: – Wydaje mi się, że Seb prawdopodobnie dobrze zna ten oes. Zasadniczo byliśmy trochę zbyt ostrożni na lśniącym asfalcie, więc nie było idealnie.
Ott Tanak: – Pojawił się pewne niespodzianki i nie jestem z tego zbyt zadowolony.
Kalle Rovanpera: – Było naprawdę brudno i chłopaki z przodu mają czystą drogę. Na tym odcinku jest sporo cięć, co oznaczało więcej szutru na drodze. Nie byłem w stanie atakować.
Thierry Neuville: – Jadę na oponach zimowych. Dodatkowo moi szpiedzy nie byli w stanie przejechać czwartego odcinka, ponieważ mieli mały incydent na dojazdówce. Nie miałem żadnych korekt notatek. Walczyliśmy na zimowej oponie i pod koniec obracałem się.
Po pięciu odcinkach Sebastien Ogier ma 11,3 sekundy przewagi nad Elfynem Evansem. Honoru Hyundaia broni trzeci Ott Tanak (+24,8), który ma zaledwie 3,4 sekundy zapasu nad Kalle Rovanperą (+38,2). Czołową piątkę zamyka Thierry Neuville (+1:02,7).
W WRC2 Andreas Mikkelsen w Skodzie Fabii Rally2 Evo ma 23,8 sekundy przewagi nad Adrienem Fourmauxem w Fordzie Fiesta Rally2. Trzeci jest Eric Camilli (+1:09,9) w Citroenie C3 Rally2.