Ott Tanak perfekcyjnie wykorzystał swoją pozycję startowa i po czterech oesowych triumfach przewodzi stawce na Rajdzie Sardynii.

Sebastien Ogier, Dani Sordo, Ott Tanak i Thierry Neuville wyjechali z serwisu na trzech twardych i trzech miękkich oponach. Reszta stawki postawiła na cztery twarde i dwie miękkie.

OS1 Filigosu – Sa Conchedda 1 (22,29 km)

Nazwa odcinka jest znana, podobnie jak drogi w okolicach Monte Lerno, ale właściwie to nowa próba. Drogi były wielokrotnie wykorzystywane, ale tylko raz w taki sam sposób. Początek to wąska i techniczna partia, ale z kolejnymi kilometrami staje się szersza i bardziej rytmiczna. Ostatnie sześć kilometrów ponownie jest wąskie, ale nadal szybkie. to najdłuższy oes rajdu.

Na start rywalizacji najlepiej poradził sobie Ott Tanak, który o 1,6 sekundy wyprzedził Kallego Rovanperę. Trzeci był otwierający zmagania Sebastien Ogier (+9,6). Czołową piątkę uzupełnili Dani Sordo (+10,4) i Takamoto Katsuta (+12,1). Na szóstym miejscu sklasyfikowano Thierry’ego Neuville’a (+16,7). Belg był lepszy od Elfyna Evansa (+17,3). Z trasy wypadł Teemu Suninen.

Mówią po OS1

Ott Tanak: – Jestem tutaj i generalnie nie było tak źle.

Kalle Rovanpera: – Celem jest czerpanie większej frajdy z tych odcinków. Trudno było rozpocząć walkę. To dobry początek, dośc ostrożny, ale spróbujemy to utrzymać.

Sebastien Ogier: – Jest tak jak się spodziewałem. To ładny dzień. Starałem się cieszyć, ale wiem, ze stracę dużo czasu.

Dani Sordo: – Miałem dobre wyczucie, ale byłem zbyt ostrożny ze względu na opony. Sprawdzamy wszystkie notatki. To nowy oes i było dobrze.

Takamoto Katsuta: – Staram się przetrwać ten rajd i zdobyć nowe doświadczenie. To dla mnie główny cel. Zobaczymy, co da się zrobić.

Thierry Neuville: – Nie miałem problemów. Nie mogłem atakować, ponieważ nie czułem precyzji, której potrzebujesz. Będziemy nad tym pracować.

Elfyn Evans: – To nie był najlepszy odcinek. Walczyłem o znalezienie dobrego rytmu. Na pewno musimy się poprawić.

OS2 Terranova 1 (14,36 km)

Odcinek wrócił do harmonogramu po czteroletniej przerwie, ale tylko 25% trasy jest identyczne. Oes łączy szybkie i techniczne drogi otoczone drzewami. Jest wyboiście, a nawierzchnia jest bardzo piaszczysta. W połowie odcinka zawodników czeka hopa, a końcówka jest zupełnie nowa.

W warunkach tych najlepiej odnalazł się Ott Tanak. Estończyk okazał się szybszy od Sebastiena Ogiera (+1,4), Kallego Rovanpery (+2,4), Daniego sordo (+3,9) oraz Takamoto Katsuty (+7,9). 8,2 sekundy stracił Elfyn Evans, a dwanaście Thierry Neuville.

Po odcinku Tanak miał cztery sekundy zapasu nad Rovanperą i jedenaście nad Ogierem. 14,3 traci Sordo, a dwadzieścia Katsuta.

Mówią po os2

Ott Tanak: – Jest ciężko, naprawdę ciężko. Pojawia się wiele niespodzianek. Nie jest łatwo, ale jesteśmy tutaj. Ważny, by pozostać w jednym kawałku.

Sebastian Ogier: – Pierwsza połowa była w porządku, ale to kolejny trudny oes. Jest bardzo wąsko i pod koniec jest sporo kamieni.

Kalle Rovanpera: – Zgasiłem silnik. To był bardzo trudny oes. Cały czas zmieniała się przyczepność i trudno ocenić jaka jest w danym momencie.

Dani Sordo: – Jest bardzo wąsko i cały czas się ślizgasz. Czułem, ze na początku nie miałem najlepszych notatek. Brakowało mi pewności siebie. Pilot radzi sobie świetnie, ale ja straciłem trochę czasu.

Takamoto Katsuta: – Po prostu jestem ostrożny. Mogę mocniej atakować, ale chcę zobaczyć, co się wydarzy. Będziemy dalej tak jechać.

Elfyn Evans: – Zmagam się z ogólną formą. Dziś rano nic nie działa.

Thierry Neuville: – Przez cały oes nie miałem dobrego rytmu. Nie jestem w stanie szybko jechać tym autem. Nie czuję się pewnie i tracimy czas.

OS3 Filigosu – Sa Conchedda 2 (22,29 km)

Drugi przejazd najdłużej próby rajdu padł łupem Otta Tanaka. Estończyk zostawił za swoimi plecami zespołowego kolegę: Daniego Sordo (+1,2) oraz Kallego Rovenprę (+2,0). Hyundaiowi do oesowego tripletu brakło 1,5 sekundy, które stracił do Fina Thierry Neuville. Kolejne miejsca wywalczyli kierowcy Toyoty: Sebastien Ogier (+6,2), Elfyn Evans (+8,9) i Takamoto Katsuta (+10,1).

Po odcinku Tanak miał sześć sekund zapasu nad Rovanperą. Sordo (+15,5) awansował na trzecie miejsce kosztem Ogiera (+17,2). Piąty był Katsuta (+30,1).

Mówią po OS3

Ott Tanak: – Zawieszenie mam nieco wyższe i twardsze. To był czysty oes. Pojawia się sporo niespodzianek, więc następne próby będą trudniejsze.

Dani Sordo: – Wcześniej miałem problemy z tylnymi oponami i to samo było teraz. Muszę być ostrożny. Nie atakowałem jak szalony.

Kalle Rovanpera: – Mam dobre wyczucie i podoba mi się. Przednie opony zaczęły się delaminować.

Sebastien Ogier: – Gdy otwierasz drugą pętlę nigdy nie jest łatwo. Jestem bardzo zadowolony z porannych czasów. Wykonaliśmy świetną pracę.

Takamoto Katsuta: – Spodziewałem się lepszej przyczepności, ale nadal jest dość ślisko. Nie jechałem pewnie. Kolejny oes jest trudny. Postaram się czegoś nauczyć i atakować w niektórych partiach.

OS4 Terranova 2 (14,36 km)

Po uszkodzeniu zawieszenie Kalle Rovanpera pożegnał się z szansami na podium. Oes zapisał na swoje konto Ott Tanak. Drugi był Dani Sordo (+1,4), a trzeci Sebastien Ogier (+1,5). Czołową piątkę uzupełnili Thierry Neuville (+2,9) oraz Elfyn Evans (+7,1).

Po pętli Tanak ma 16,9 sekundy zapasu nad Sordo. Trzeci jest Ogier (+18,7), a czwarty Neuville (+35,1). W walce o piąte miejsce Katsuta (+40,3) wyprzedza Evansa (+41,5).

Mówią po OS4

Ott Tanak: – Jest ciężko i to wyzwanie. Jesteśmy szczęśliwi, że tu jesteśmy bez żadnych dramatów.

Dani Sordo: – Jestem zadowolony. Miałem pecha, ponieważ mamy problem z jedną oponą. Na tym odcinku była naprawdę zła. Nie mogłem atakować. Jesteśmy tutaj i czas nie jest zły, więc jest w porządku.

Sebastien Ogier: – Jest więcej kamieni. Jestem zadowolony z mojej pętli. Zrobiłem wszystko, co mogłem.

Thierry Neuville: – Jest bardzo ciężko i walczyłem o utrzymanie kierownicy. Wiele razy w coś uderzyłem.

Elfyn Evans: – W tej chwili nie czuję auta. Jest podstępnie i nie jest łatwo, gdy robi się wąsko. Potrzebuję zaufania do siebie.

Takamoto Katsuta: – Zgasiłem silnik i nie mogliśmy wyhamować przed bramą. Straciłem około dziesięciu sekund. To wciąż początek rajdu.