Po nieco dłuższej przerwie po zimowych rundach mistrzostwa świata, stawka WRC powróci do rywalizacji. Już w ten weekend czeka nas Rajd Chorwacji.
Rajdowi kibice w ostatnich latach przyzwyczaili się do faktu, że po zimowej rywalizacji stawka przenosiła się na gorące szutry Meksyku. Asfaltową rywalizacja z reguł ruszała zdecydowanie później. Dodatkowo na zawodników i zespoły czeka zupełnie nowy rajd.
Czterdziesta runda mistrzostw świata
Rajd Chorwacji będzie czterdziestą imprezą, która dołączy do grona najlepszych na świecie. Dodatkowo Chorwacja zostanie 34 krajem, który ugości stawkę WRC.
Historia rajdu sięga 1974 roku, gdy jeszcze w ówczesnej Jugosławii zorganizowano pierwszy Rajd Delta. Najlepsi okazali się Tomislav Markt i Milena Markt w BMW 1600. Wydarzenie stanowiło drugą rundę regionalnych mistrzostw. Zaledwie trzy lata organizatorzy potrzebowali, by awansować na krajowy szczebel. W 1977 roku historyczną rundę mistrzostw Jugosławii wygrali Ales Pusnik i Rudali Sali w Renault 5 Alpine.
Na kolejne sukcesy organizacyjne trzeba było poczekać nieco dłużej. W 1986 roku impreza znalazła się w kalendarzu międzynarodowego Alpe Adria Cup. Imprezę zdominowali Słoweńcy, którzy wywalczyli całe podium, a rajd padł łupem załogi Romana Zrnec/Spela Kozar w Renault 11 Turbo.
Już w Chorwacji
Mimo wojny organizatorzy z roku na rok stawali na wysokości zadania. Po odzyskaniu przez Chorwację niepodległości w 1992 roku impreza pierwszy raz pojawiła się w kalendarzu mistrzostw Europy. Historycznymi triumfatorami zostali Zarko Sepatavc i Nenad Krlic w Lancii Delcie Integrale.
Dwa lata później impreza zyskała współczynnik 5, a w 1995 roku 10, który był najwyższy w historii rajdu. Triumf odnieśli wówczas Niko Pulicic i Davor Devunic w Lancii Delcie Integrale. W 1996 roku do nazwy dodano „Chorwację”.
W 2004 roku impreza wypadła z kalendarza mistrzostw Europy i powróciła do niego w 2007 roku. Najlepsi w Mitsubishi Lancerze Evo IX byli Juraj Sebalj i Toni Klinc. W 2013 roku rozegrano ostatnią imprezą rangi mistrzostw Europy. W 2010 roku rozdzielono Rajd Chorwacji i Rajd Delta, co ze statystycznego punktu widzenia delikatnie komplikuje sytuację.
Rekordzistą imprezy jest Juraj Sebalj, który w Rajdzie Delta w 22 startach jedenaście razy stał na podium i wygrał siedem imprez. Pod względem liczby startów lepsi są tylko Nenad Loncaric (29), Drazen Pigl (27) i Goran Francetic (25). W Rajdzie Chorwacji dwa triumfy ma Luca Rossetti, a najczęściej na podium stawali Luca Betti i Hermann Gassner junior (3). Po osiem startów mają Viliam Prodan i Juarj Sebalj.
Polskie sukcesy
Na pierwszy polski start w Chorwacji przyszło nam nieco poczekać, ale gdy to już się stało to w najlepszy możliwy sposób. W 2002 roku, gdy rajd stanowił rundę mistrzostw Europy z współczynnikiem 10 najlepsi byli Leszek Kuzaj i Erwin Mombearts, którzy korzystali z Toyoty Corolii WRC.
W 2007 roku niewiele zabrakło, by polscy kibice mogli cieszyć się z kolejnego podium. Michał Sołowow i Maciej Baran we Fiacie Abarth Grande Punto S2000 wywalczyli czwarte miejsce. W walce o czołową trójkę lepszy o 1,6 sekundy był Simon Jean-Joseph, późniejszy mistrz Europy.
Rok później biało-czerwona załoga odbiła sobie niepowodzenie i korzystając z Peugeota 207 S2000 stanęła na drugim stopniu podium. Lepsi okazali się jedynie Corrado Fontana i Renzo Casazza. W 2009 roku powtórzyli ten rezultat, a ze zwycięstwem rozminęli się o 4,5 sekundy. Tym razem szybsi byli Krum Donczew i Petar Jordanow.
W 2010 roku swoich sił spróbował Maciej Oleksowicz pilotowany przez Andrzeja Obrębowskiego. Załoga Fiesty S2000 wywalczyła piąte miejsce. Zdobyte doświadczenie zaowocowało rok później, gdy wywalczyli najniższy stopień podium.
Kto powalczy w tym roku?
W tym roku o triumf powalczą kierowcy aut klasy WRC. Toyota tradycyjnie już podstawi cztery Yarisy dla Kallego Rovanpery, Sebastiena Ogiera, Elfyna Evansa i Takamoto Katsuty. Hyundai spróbuje się przeciwstawić rywalom z i20 Coupe WRC w których zasiądą Thierry Neuville, Ott Tanak, Craig Breen i Pierre-Louis Loubet. M-sport liczy na zdecydowaną poprawę po słaby początku sezonu. Fiesty poprowadzą Gus Greensmith i Adrien Fourmaux. W trzeciej Fieście pojawi się Armando Pereira.
Uwaga polskich kibiców będzie skierowana na stawkę WRC3. Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak rozpoczną walkę o mistrzowską koronę. Ich rywalami będą m.in. Yohan Rossel i Nicolas Ciamin w Citroenach C3 Rally2 oraz Emil Lindholm w Skodzie Fabii Rally2 evo. Arcyciekawie zapowiada się pojedynek z byłym mistrzem Europy: Chrisem Ingramem w kolejnej Skodzie. Ponadto w WRC2 powalczy siedem załóg, a wśród juniorów, którzy zaczynają sezon, osiem.
Ponad 300 kilometrów walki
Organizatorzy na debiut w WRC zaplanowali dwadzieścia odcinków specjalnych o łącznej długości 300,32 km. Po czwartkowym odcinku testowym właściwa batalia rozpocznie się w piątek. Załogi dwukrotnie pokonają cztery odcinki specjalne o łącznej długości 99,82 km. Również sobota to format 2×4. Tym razem jednak dzień będzie mierzył 121,92 km. Na niedzielę przygotowano dwa powtarzane odcinki, w tym najdłuższy w imprezie Bliznec-Pila mierzący 25,2 km. Power Stage Zagorska Sela-Kumroves będzie mierzył 14,09 km.