Hubert Laskowski, który coraz pewniej radzi sobie na odcinkach specjalnych, zdradził swoje plany na zbliżający się rok. Czy 15-latek podbije rajdowy świat?
Kim jest Hubert Laskowski?
Dzięki łotewskiej federacji Laskowski już jako 13-latek mógł rozpocząć starty w rajdach samochodowych. Wcześniej związany był z kartingiem, gdzie nabierał motorsportowego sznytu. Już pierwszy sezon startów w rajdach przyniósł sukces. Polak został najmłodszym na świecie rajdowym mistrzem. Za kierownicą Peugeota 208 R2 zdobył tytuł mistrza juniorów w cyklu Minirallijs.
Sukces został zauważony na świecie, ale młody zawodnik nie zachłysnął się nim i wytrwale dąży do doskonałości. W zeszłym roku został najmłodszym na świecie zawodnikiem, który wystartował w rajdzie rangi mistrzostw kraju. Na koniec roku został najmłodszym, który pojawił się za kierownicą auta klasy R5/Rally2. Jego występ w Tor Modlin Rally Show, mimo że nieoficjalny ze względu na brak zgody na start przez PZM szybko znalazł uznanie najlepszych. Laskowski wywalczył nagrodę Flat Out Trophy, którą otrzymał od Leszka Kuzaja.
Jakie plany na ten rok?
W tym roku 15-latek przesiądzie się do Peugeota 208 Rally4 i zaliczy mistrzostwa Litwy oraz Łotwy. Niezwykle ciekawie zapowiada się występ w Rajdzie Żmudzi, gdzie będzie można go porównać również do zawodników RSMP. Kilka tygodni później czeka go możliwość sprawdzenia się na tle mistrzostw Europy na Rajdzie Lipawy.
Czy w kraju nad Wisłą rośnie nam talent pokroju Kallego Rovanpery czy Olivera Solberga. Może okaże się zdecydowanie lepszy od nich? Zwłaszcza, że jego droga nie jest usłana różami i brak „nazwiska” sprawia, że trzeba pracować zdecydowanie ciężej.
Co mówi sam Hubert?
– Możliwość walki w krajowym czempionacie jako piętnastolatek sprawia, że czuję się niezwykle dumny i zmotywowany do walki. Sezon rozpocznę od Rajdu Żmudzi, więc poza bezpośrednią walką w mistrzostwach Litwy będą mógł sprawdzić się na tle zawodników z RSMP. Z pewnością będzie to świetna możliwość i okazja do sprawdzenia swojego tempa – mówił Hubert zapowiadając starty na Litwie, gdzie pojawi się z Adamem Jarosem.
– Start w dwóch krajowych czempionatach w tak młodym wieku z jednej strony stanowi ogromne wyzwanie. Z drugiej jednak strony jeśli mam się rozwijać, to najlepszą formą treningu są starty. Poznawanie kolejnych rajdów, nowych dróg i znajdowanie ustawień auta jest podstawą w tym sporcie. Z pewnością żadnego startu nie potraktuję ulgowo i z każdego wycisnę wszystko, co będę mógł. Ten rok jest niezwykle ważny – dodawał informując o występach na Łotwie. W nadbałtyckim kraju pilotem będzie Michał Kuśnierz.
Co potrafi 15-latek?
Za młodym kierowcą są już testy przygotowujące go do sezonu. W okolicach Olsztyna miał możliwość jeżdżenia na szutrowych oesach, gdzie pokonał 250 kilometrów. Na prawym fotelu oprócz etatowego pilota: Adama Jarosa, pojawił się także m.in. Sebastian Rozwadowski, który zaliczy sezon z Wojciechem Chuchała. Dodatkowo dołączenie Huberta do zespołu Marten Sport, gdzie pod okiem byłego mistrza Polski może się rozwijać jest dodatkowym atutem. Sam miałem okazję zasiąść na prawym fotelu 15-latka i trzeba przyznać, że tak jak Peugeot 208 Rally4 jest fantastycznym autem, tak „łącznik” między fotelem a kierownicą trzeba nazwać poezją.