Mimo wieloletniego planu współpracy, Subaru Poland Rally Team zakończyło działalność, a tym samym po roku zakończyło kontrakt z obiecującym Kubą Gregułą. 18-latek z Krakowa nie ukrywa sporego zaskoczenia likwidacją teamu.
Prezes Subaru Import Polska oraz dyrektor SPRT, Witold Rogalski powiedział dla WRC Motorsport & Beyond, że to niesprzyjający regulamin oraz promocja Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski jest przyczyną zamknięcia działalności utytułowanego zespołu. Wspomniał także wymownie o Kubie Gregule, który będzie musiał samodzielnie zadbać o swoją dalszą rajdową karierę. – On już od pewnego czasu mówił, że chciałby jeździć szybszym samochodem, także to się jakby dobrze składa – powiedział Witold Rogalski.
– Byłem w dużym szoku, gdy dyrektor Rogalski ogłosił tę informację [o likwidacji teamu] podczas kolacji na zakończenie mojego pierwszego sezonu w rajdach – oświadczył dla WRC Motorsport & Beyond, Kuba Greguła, którego zaskoczył także komentarz sugerujący plany „szybszego samochodu”. – Rozmawiając rok temu o tym projekcie, zakładaliśmy wstępnie współpracę przez dwa, nawet trzy sezony. Pierwszy był obiecujący, zebrałem mnóstwo doświadczenia, a wyniki były mam wrażenie lepsze od zakładanych przez team. Szczerze mówiąc z moich ust nigdy nie padły słowa o tym, że chcę przesiąść się w 2020 roku do szybszego samochodu, raczej chodziło mi o rozwój i modyfikację tego projektu. Zwłaszcza nie myślałem o R5, bo nie miałem takich planów, choć oczywiście marzę o pojechaniu R5-tką! – dodał.
Kuba Greguła: Nie wiem naprawdę co będziemy robić w przyszłym roku. Będę się przygotowywał do kolejnego sezonu jak zwykle na najwyższym poziomie. W tej sytuacji musimy przeanalizować możliwości i poszukać rozwiązań dalszego rozwoju najlepszych dla mnie. W przyszłym roku czeka mnie egzamin maturalny i wybór kierunku studiów, więc to będzie kolejny rok pełen niesamowitych wyzwań, ale czemu nie – mam duszę sportowca i chętnie podejmę rękawicę!
W sezonie 2019 Kuba Greguła zadebiutował w rajdach startem w Rajdzie Lipawy, rundzie mistrzostw Łotwy towarzyszącej Rajdowym Mistrzostwom Europy. Startował jednak głównie w w litewskim czempionacie, gdzie wraz z Grzegorzem Dachowskim wywalczyli 3. miejsce na koniec sezonu w klasie LARČ2. Oprócz tego po zdaniu egzaminu na prawo jazdy wygrał klasę Open 4WD w Rajdzie Śląska. Miał okazję pojechać także „zerówką” (0B) w niemieckiej rundzie WRC. W wyniki awarii elektryki nie ukończył treningowego startu w Rajdzie Lausitz.
Regulacje i promocja RSMP przyczyną likwidacji zasłużonego Subaru Poland Rally Team. Greguła w R5?