Na światło dzienne wychodzi coraz więcej ujęć z wczorajszego wypadku Otta Tanaka i Martina Jarveoi. Tym razem zobaczyliśmy ujęcia z wewnątrz, gdzie kamery są skierowane na twarze zawodników.
Ten onboard obrazuje nam to, jak w trakcie spadania po zboczu góry zachowywali się zawodnicy. Po części wygląda to jak oczekiwanie na wyrok – na każde kolejne uderzenie.
Załoga Tanak/Jarveoja w swoim debiucie w Hyundaiu i20 WRC wyleciała z trasy Rajdu Monte Carlo na OS4 St-Clément-sur-Durance – Freissinières 1. GPS zarejestrował około 162 km/h w momencie opuszczenia drogi. Co ciekawe, w pewnym momencie Tanak w locie próbował jeszcze kręcić kierownicą. Obaj zawodnicy byli w wyraźnym szoku.