W Legnicy po zgłoszeniu przez świadka, że przez miasto przejeżdża zbyt wysoki transport do akcji wkroczyła policja wraz z ITD. Kierowcę zatrzymano i dokładnie sprawdzono przewożony przez niego transport pod względem jego legalności i prawidłowości.
Pojazd ciężarowy przemierzający przez miasto uderzył na jednej z ulic w przejście nadziemne. Pieszy, który widział zdarzenie szybko zgłosił sprawę do odpowiedniej jednostki. Samochód przewoził na skrzyni ładunkowej uszkodzoną ciężarówkę. Zespół pojazdów z ładunkiem o dopuszczalnej wysokości 4 m mierzył 4,59 m. W dodatku jego długość wynosiła 16,7 m, przekraczając tym samym długość dopuszczalną o 0,2 m.
Ktoś wsadził silnik diesla do Toyoty Supry. Niektórzy lubią patrzeć jak świat płonie
Kierowca w trakcie kontroli nie posiadał wymaganego zezwolenia na przejazd pojazdu nienormatywnego. Co gorsza, wjechał do Legnicy pojazdem, który ważył ponad 24 tony, naruszając tym samym zakaz wjazdu pojazdów o masie całkowitej ponad 12 ton.
Mężczyzna tłumaczył się, że celowo nie jechał autostradą A4, gdyż tam znajdują się jeszcze niższe wiadukty. Za swoją nieodpowiedzialną jazdę otrzymał mandat. Poważniejsze konsekwencje czekają przedsiębiorcę. O zaistniałej sytuacji poinformowany został również zarządca drogi, który oceni uszkodzenia wiaduktu.
W ramach zemsty wysypał wywrotkę ziemi na Cadillaca z dziewczyną w środku