O walorach silników typu Diesel na długich trasach nie musimy nikomu przypominać. Silniki spalające olej napędowy mają tendencję do oferowania większego momentu obrotowego niż benzynowe odpowiedniki o podobnej wielkości, a przy tym osiągają moc w mniejszym zakresie prędkości obrotowych. Dzięki temu są one zdecydowanie lepsze na długim dystansie. Nowa 3-litrowa jednostka Diesla od FCA pobija jednak wszelkie rekordy. Pewien dziennikarz ze Stanów Zjednoczonych sprawdził ten silnik w boju i był zszokowany jego zasięgiem.
Rekordowy Diesel
W czerwcu poznaliśmy najnowszego pickupa RAM z silnikiem Diesla – RAM 1500 EcoDiesel. Dzięki wydajności turbodoładowanego silnika V6 jego spalanie wynosi, według danych producenta, 7,3 l/100 km.
Agencja Ochrony Środowiska potwierdziła niskie spalanie. W mieście wynosi ono 10,6 l/100 km, natomiast w trasie 7,3 l/100 km. Dane te dotyczą samochodu RAM 1500 z napędem na jedną oś.
Niskie spalanie to szczególnie atrakcyjny atut dla klientów, którzy zdecydują się na opcjonalny większy zbiornik paliwa. Jego pojemność wynosi oszałamiające 125 litrów. Jeśli wykorzystacie go w pełni i będziecie mieli nie za ciężką nogę, EcoDiesel będzie mógł przejechać 1690 kilometrów na jednym baku.
No dobrze, ale to tylko teoria
Portal The Drive jako jeden z pierwszych miał okazję sprawdzić EcoDiesla w boju. Dziennikarz przeprowadzający test postanowił wybrać się w trasę z Duluth (Minnesota) do Dallas (Teksas). Na jego GPS-ie pojawiła się trasa o długości dokładnie 1718 kilometrów.
Jego pick up był wyposażony w opcjonalny powiększony zbiornik paliwa. Według danych producenta na autostradzie można przejechać 1690 kilometrów, jednak nie zakłada on wielu zmiennych. Chodzi przede wszystkim o ruch na drodze i teren, po jakim się jedzie.
Według relacji portalu, kierowca trzymał się planu przez całą drogę. – Jechałem jak normalny człowiek, unikałem super oszczędnej jazdy. Jechałem nie wolniej niż dozwolona prędkość, nie szybciej niż około 7-8 km/h ponad. Nie jechałem też za żadnymi ciężarówkami, ani vanami, aby zmniejszyć spalanie – czytamy.
Już witał się z gąską
Po przejechaniu 1440 kilometrów trafili jednak na duży korek. Kierowca chciał jednak dobić do 1000 mil (1600 km) na jednym baku, więc gdy tylko korek ustąpił, kontynuował jazdę, choć na desce rozdzielczej pojawiła się już rezerwa.
7 mil przed osiągnięciem swojego celu, wskaźniki liczby kilometrów do przejechania na paliwie w baku zmieniły się z cyferek na napis „LOW”. Ostatecznie dotarli do mety – stacji benzynowej – na której zatankowali Diesla po przejechaniu 1001,7 mili (1602,72 km).