Diesel POWER! Dwa pickupy wyciągają z opresji potężną cysternę. Jak oni to zrobili?! [WIDEO]

Diesel POWER! Dwa pickupy wyciągają z opresji potężną cysternę. Jak oni to zrobili?! [WIDEO]

diesel-pickup-cysterna-tir-zima

Podaj dalej

Transport zimą to zdecydowanie nie jest łatwy kawałek chleba. Ludzie wciąż potrzebują jednak swoich towarów, więc mróz i trudne warunki nie oznaczają, że kierowcy TIR-ów mają dzień wolny. Na szczęście Diesel w tych dwóch pickupach miał łącznie tyle mocy, że wyciągnął z opresji dużą cysternę. 

Diesel dał radę

Gdyby transport zatrzymywał się z tak błahych powodów, jak zamarznięte drogi, nie mielibyśmy na stacjach paliwa typu Diesel, ani chleba, ani pieluch dla dzieci. W opisie filmu czytamy, że zdecydowanie nie był to dobry dzień do podróżowania. Zresztą, widać to na załączonym klipie jak na obrazku. 

Na filmie widzimy samochody, które już poddały się przed dosyć stromym podjazdem. Nachylenie nie było zbyt duże, ale z pewnością bardzo śliskie. Bez pomocy dwóch pickupów z silnikami typu Diesel ta cysterna z pewnością utknęłaby. 

diesel-pickup-cysterna-tir-zima

Pomoc pochodziła od dwóch pickupów z napędem na cztery koła – Chevroleta Silverado i znajdującego się z przodu Nissana Titan. Kierowca w samochodzie, który nagrywał całe zdarzenie, jechał w drugą stronę. 

Było blisko

Gdy zobaczył jednak dziwną scenę cofnął, aby zrobić miejsce na manewr. Pewnie mogliby już dawno opuścić scenę, ale wtedy nie dostalibyśmy tego filmu, prawda? 

Pomimo nienajgorszej przyczepności, dwa pickupy z silnikami typu Diesel zmagają się z ogromną masą cysterny. Poruszają się po jezdni jak pies w uprzęży, który wyczuł swoją ulubioną karmę za rogiem. Pasażer z filmu wspomina w pewnym momencie o ryzyku uderzenia przez pickupy w ich samochód. Mimo to, TItan i Silverado mieli pełną kontrolę. 

Pytanie brzmi, czy pickupy wróciły na dół, aby pociągnąć resztę ciężarówek? A jeśli tak, to ile czasu im to zajęło? Z pewnością kierowcy, którzy utknęli, musili być pocieszeni takim widokiem. Nie wiemy jednak, jak skończyła się ta historia. 

Przy 200 km/h jego samochód zamienił się w kulę ognia. Pokonała go prosta jak stół autostrada

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News