Brytyjski magazyn Motorsport News wytypował listę 10 najbardziej obiecujących kierowców, którzy w przyszłości będą stanowić o sile Rajdowych Mistrzostw Świata (WRC). Wśród takich sław jak Chris Ingram, czy Nikołaj Griazin, pojawiło się także polskie nazwisko – Miko Marczyk.
24-letni łodzianin rozpoczął rajdową karierę w 2016 roku. Wcześniej miał doświadczenie tylko w halowym kartingu, jednak nie przeszkodziło mu to w podbiciu polskiej sceny rajdowej.
Na odcinkach specjalnych Miko Marczyk zadebiutował w barwach Subaru Poland Rally Team. Sięgnął po mistrzowski tytuł w swojej klasie już w pierwszym roku startów. W kolejnym sezonie 2018, Marczyk otrzymał wsparcie fabrycznego teamu Skoda Polska Motorsport.
W swoim debiutanckim sezonie za kierownicą Skody Fabii R5 Marczyk zakończył sezon na 2. miejscu w klasyfikacji generalnej RSMP, po drodze dwukrotnie stając na najwyższym stopniu podium. Ponadto, w swoim debiucie w Rajdowych Mistrzostwach Europy, w domowym Rajdzie Polski, Marczyk zajął 4. miejsce w klasyfikacji ERC1 Junior.
Kolejny sezon to dalsze wsparcie ekipy Skoda Polska Motorsport, która pokładała duże nadzieje w kierowcy rajdowym z Łodzi. Marczyk odpłacił się ekipie z nawiązką, zostając w sezonie 2019 najmłodszym w historii Polski mistrzem kraju.
Przed rozpoczęciem roku 2020 Marczyk dołączył do bardzo mocnej ekipy ORLEN Team. Plan na ten sezon zakłada starty w Rajdowych Mistrzostwach Europy.
Oprócz Miko Marczyka, brytyjski magazyn Motorsport News wytypował dziewięciu innych kierowców, którzy mają szanse stać się kolejnym pokoleniem w Rajdowych Mistrzostwach Świata. Obok łodzianina znaleźli się tacy kierowcy jak Julian Wagner, Sami Pajari, Pep Bassas, Marco Bulacia, Erik Cais, Adrien Fourmaux, Nikołaj Griazin, Chris Ingram, czy Efren Llarena.