Policjanci zatrzymali do kontroli pojazd, który dwa dni wcześniej przeszedł przegląd. Okazało się, że jego opony są w tragicznym stanie.
Kobieta zrobiła przegląd w swoim Audi mimo tego, iż opony samochodu znajdowały się w tragicznym stanie. Na próżno wręcz szukać na nich jakichkolwiek śladów bieżnika. Opony wyglądały praktycznie jak slicki.
Tragiczny wypadek w Żorach. Mężczyzna zginął przygnieciony przez własne auto
Zapewne jeszcze długo auto z takimi oponami poruszałoby się po drogach, ale kobieta swoim zachowaniem zwróciła na siebie uwagę funkcjonariuszy. Wszystko przez to, że prowadziła swój samochód, nie mając zapiętych pasów bezpieczeństwa. Kontrola miała miejsce w Jeleniej Górze.
W jej trakcie mundurowi zauważyli kompletnie łyse opony. Co ciekawe, auto dosłownie dwa dni wcześniej pozytywnie przeszło przegląd techniczny. Policjanci uznali, że stanowi to zagrożenie bezpieczeństwa jej samej i pasażerów. Zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu, a kierująca musiała podjechać do najbliższego warsztatu samochodowego, by wymienić ogumienie.
Policjantka próbuje wcisnąć kit kierowcy? Nagle jednak doznaje olśnienia [wideo]