Od chwili wejścia w życie kar za kręcenie liczników, inspektorzy ITD często wzywają na miejsce kontroli policjantów. Każde użycie magnesu lub wyłącznika przez kierowcę wiąże się z popełnieniem przestępstwa z art. 306a Kodeksu Karnego.
Dopiero co pisaliśmy o tym, że kierowcom zawodowym korzystającym z nielegalnych urządzeń do fałszowania czasu jazdy będzie grozić więzienie, a już ITD informuje o kolejnym takim przypadku. Tym razem napytał sobie biedy szoferuj pracujący dla litewskiej firmy transportowej.
Jak to z reguły bywa w takich sytuacjach, w trakcie sprawdzania instalacji tachografu inspektorzy wykryli niedozwoloną ingerencję. Podłączone urządzenie umożliwiało fałszowanie zapisów danych odnośnie czasu pracy kierowcy oraz drogi przejechanej przez ciężarówkę.
Z powodu stwierdzonych nieprawidłowości zespół pojazdów skierowano na wyznaczony parking strzeżony. Pozostanie tam do czasu wpłacenia 10 tys. zł kaucji na poczet kary pieniężnej. Oprócz tego litewski przedsiębiorca będzie musiał na swój koszt doprowadzić tachograf do stanu zgodnego z przepisami w uprawnionym serwisie.
Kierowcę natomiast przekazano policjantom do dalszych czynności w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa z art. 306a Kodeksu Karnego.
46-latka zdrowo kręciła swoją betę. Jednak synek w zgnitej Mazdzie był jeszcze szybszy [wideo]
