George Russell nie ma w tym sezonie zbyt wielu powodów do zadowolenia, jeżeli chodzi o swoje występy w Formule 1, co jak się okazuje, po pewnym czasie nie najlepiej na niego wpływa. Brytyjczyk właśnie zaliczył sporą wpadkę.
Kiedy Robert Kubica oznajmiał w rozmowie z dziennikarzami, że wyjechanie samochodu bezpieczeństwa okazało się zbawieniem dla Williamsa ze względu na opony, jego kolega z zespołu z dumą mówił o tym, jak wyprzedził Polaka. Jakby tego było mało, wieczorem zamieścił ten manewr w mediach społecznościowych.
Do manewru doszło na wejściu w pierwszy zakręt, a ponieważ Russell mógł korzystać z systemu DRS, to krakowianin nie miał żadnych szans na obronę pozycji. Brytyjczyk, który wcześniej żałował, że nie pokazano tego w telewizji, szybko zareagował po krytycznych komentarzach i usunął wpis.
Russell już kilkukrotnie mówił w wywiadach, że nie interesuje go zespołowa walka o przedostatnie miejsce w stawce. Biorąc pod uwagę, że Kubica ma słabszy bolid trudno zrozumieć tak nieuzasadnioną radość.
