Za nami pierwsza dzisiejsza pętla Geotermia Lądek-Zdrój Rajdu Terenowego. W inauguracyjnej rundzie sezonu Dacia Duster Elf Cup 2019 na prowadzenie po czterech oesach wyszła załoga Grabowski/Binięda.
Najtrudniejszym wyzwaniem zaplanowanym na dziś dla zawodników jest odcinek specjalny Długopole. Na wyobraźnię działa jego długość – aż 37,6 km, co po wczorajszym pięciokilometrowym teście Czarna Góra wydaje się być niesamowitym maratonem.
Na szczęście… albo i nieszczęście OS3 Długopole 1 został dla pucharu Polski odwołany. Oznaczało to, że wszystkie załogi Dacia Duster Elf Cup otrzymały czasy nadane. To znaczyło, że jedynym ściganiem o poranku będzie dla nich próba Niemojów.
Tam na wszystkich czekało już zaledwie 13,03 km oesu. Pomimo tej stosunkowo niewielkiej odległości, różnice na mecie były bardzo duże. Dość powiedzieć, że Maciej Grabowski i Adam Binięda pokonali drugich Pascala Brodnickiego i Daniela Siatkowskiego aż o 41 sekund.
Podium ze stratą równo minuty skompletowała załoga Perzanowski/Pinkowski, która prowadziła po wczorajszym etapie. Rozstrzygnięcia z OS4 Niemojów 1 sprawiły jednak, że to Grabowski i Binięda przewodzą teraz stawce pucharu Dacii Duster. Ich przewaga nad poprzednimi liderami wynosi teraz 38 sekund.