Po rozbiciu Pucharu Świata w Rajdach Terenowych na dwa różne cykle, Baja Poland jest w tym roku częścią cyklu mistrzostw… jak sama nazwa wskazuje – rajdów baja. W Szczecinie zobaczymy najlepszych kierowców świata oraz przedstawicieli innych mistrzostw, m.in. pucharu Dacii Duster.
11. edycja imprezy została zaplanowana na dni 29 sierpnia – 1 września. Bazą po raz kolejny jest Szczecin, a odcinki specjalne zostaną rozegrane m.in. na poligonie w Drawsku Pomorskim, w Krzekowie, a także Lubieszynie.
Marcin Fiejdasz, dyrektor rajdu: – Jak co roku staraliśmy się jeszcze bardziej poprawić naszą imprezę zarówno od strony organizacyjnej, jak i sportowej. Dzięki przychylności władz Szczecina Orlen Baja Poland po raz kolejny będzie rozegrana na malowniczych terenach województwa zachodniopomorskiego. Mamy tu nie tylko optymalne warunki do zbudowania parku serwisowego oraz przeprowadzenia ceremonii startu i mety, ale także odcinki specjalne, na które czekają zawodnicy z całego świata. W tym roku trasa rajdu będzie jeszcze dłuższa. Uczestnicy zmierzą się na blisko 515 kilometrach oesowych. Jej trzonem ponownie będzie ściganie na poligonie w Drawsku Pomorskim, na którym wytyczyliśmy nowe fragmenty trasy. To będzie dodatkowe wyzwanie dla załóg. Próby w Szczecinie i gminie Dobra pozostają bez większych zmian, gdyż spotkały się z ciepłym przyjęciem, dobrze się je ogląda, a kibice mają do nich dogodny dojazd.
Ceremonia startu Orlen Baja Poland odbędzie się jutro, w piątek 30 sierpnia na wyspie Łasztownia w Szczecinie o godzinie 16:30. Na piątek zaplanowano też OS1 Szczecin – 7-kilometrowy prolog, a także serwis A oraz pierwszy park maszyn.
Zdecydowanie najtrudniejszym dniem rywalizacji będzie sobota. Wtedy to zostaną rozegrane dwa oesy Drawsko Pomorskie liczące po 225 kilometrów. W niedzielę odbędą się co prawda aż cztery próby, natomiast przy sobotnich 450 kilometrach, podczas finałowego dnia będzie ich już tylko 58.