Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen zaliczyli perfekcyjny dzień na trasach Rajdu Estonii i zdecydowanie powiększyli przewagę nad rywalami przed niedzielną częścią zmagań.

Drugą pętlę najlepiej rozpoczął Ott Tanak, który popisał się świetnym czasem na mierzącym ponad 23,5 km oesie Peipsiaare. 7,5 sekundy stracił Rovanpera, a 11,3 sekundy Craig Breen. Czołową piątkę uzupełnili Elfyn Evans (+12,7) oraz Thierry Neuville (+12,9).

Taką samą dwójkę na czele widzieliśmy na dwunastokilometrowym odcinku Mustvee 2. Tym razem Estończyk był lepszy o 2,6 sekundy. Kolejne miejsca wywalczyli Thierry Neuville (+4,7), Elfyn Evans (+6,3) oraz Sebastien Ogier (+7,5). Craig Breen stracił 8,7 sekundy.

Tanak kontynuował zwycięski marsz na mierzącej blisko 23 km próbie Raanitsa 2. Tym razem za plecami zostawił Thierry’ego Neuville’a (+6,1), co dało oesowy dublet Hyundaiowi. Trzeci był Sebastien Ogier (+9,1). Craig Breen (+10,7) nieznacznie odrobił straty do Kallego Rovanpery (+11,1).

Hyundai mógł świętować dublet również na liczącym blisko siedem kilometrów oesie Vastsemõisa 2. Tym razem najszybszy był Thierry Neuville, do którego 0,6 sekundy stracił Ott Tanak. Kolejne dwie pozycje wywalczyli kierowcy Toyoty: Kalle Rovanpera (+3,0) i Sebastien Ogier (+3,4). Czołową piątkę zamknął Craig Breen (+4,1).

Dzień zamknął superoes w Tatru, który mierzy 1,64 km i nie wniósł on dużych zmian do klasyfikacji generalnej rajdu. Kalle Rovanpera zakończył dzień z przewagą 50,7 sekundy nad Craig’iem Breenem. W walce o najniższy stopień podium na razie zwycięsko wychodzi Thierry Neuville (+1:20,9), który ma za sobą Sebastiana Ogiera (+1:38,8) i Elfyna Evansa (+2:02,2). Szósty jest najlepszy z obozu M-Sportu: Teemu Suninen (+6:14,3).

Na jutro zaplanowano sześć odcinków specjalnych. Dzień rozpocznie się o 6:21 czasu polskiego. Zwycięzców poznamy około 14:00.

Mówią po sobocie

Kale Rovanpera: – To był wspaniały dzień. Wczoraj różnica wydawała się mała, ale dziś znacznie ją zwiększyliśmy. Utrzymanie przewagi nie jest łatwe, ale jutro powinno być lepiej. Mocno przygotowywałem się do pierwszego odcinka dnia. Wiedziałem, że na nim można dużo zyskać.

Thierry Neuville: – To był dla nas pozytywny dzień. Uzyskiwaliśmy dobre czasy i mieliśmy czysty rytm. Zawsze kontrolowaliśmy prędkość i byliśmy w stanie zyskać nad Ogierem. Trzecie miejsce jest dobrym wynikiem, ale trzeba unikać błędów. Postaramy się przywrócić zespołowi dobrą pozycję.

Sebastien Ogier: – Głównym celem jest walka o mistrzostwo i obecnie nie konkuruję z Thierrym. Walczę z Elfynem. Główny cel realizuję i to jest dobre.

Elfyn Evans: – To nie jest najlepszy weekend. Zdarzały się przebłyski, ale nie potrafiliśmy znaleźć tempa, które chcieliśmy. Wciąż jednak próbujemy i zobaczymy, co będzie możliwe.

Teemu Suninen: – Sporo tracimy. Wczoraj mieliśmy problemy mechaniczne i dodatkowo uszkodziłem oponę. Nie możemy być z tego zadowoleni.