Nikołaj Griazin pilotowany przez Konstantina Aleksandrowa po odniesieniu czterech oesowych triumfów na pierwszym etapie Rajdu Lipawy, przewodzi stawce drugiej rundy mistrzostw Europy.
Rosjanie w Volkswagenie Polo R5 wygrali wszystkie zaplanowane dziś odcinki: dwie próby mierzące ponad 25 kilometrów oraz dwie o długości ponad 17 km. Kroku liderom próbowali dotrzymać dobrze znani z tras mistrzostw świata: Craig Breen i Paul Nagle. Załoga Hyundaia traci do liderów 10,6 sekundy. Najniższy stopień podium zajmują Efren Llarena i Sara Fernandez (+24,3) w Skodzie Fabii Rally2.
– Nasza strategia działa. Ogólnie jestem zadowolony, choć nie mamy najlepszej przyczepności. Jutro będzie łatwiej. Zobaczymy też prawdziwe tempo innych zawodników – podsumował Griazin.
– W samochodzie pojawiło się sporo kurzu, ale ogólnie jestem zadowolony. Jutro będzie zupełnie inna historią. Pojedziemy razem z najszybszymi – podsumował Breen.
Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk rozpoczęli dzień od piątego rezultatu. Na kolejnej próbie byli sklasyfikowani na siódmym miejscu, a ostatnie dwa oesy zakończyli na piątej i ósmej pozycji. Na koniec dnia daje to duetowi ORLEN Team piąte miejsce. Do podium tracą 15,9 sekundy, a do liderów 40,2.
– Jestem zadowolony, ponieważ ukończyliśmy dzień. To nie był idealny oes z mojej strony. Dzień był jednak dobry. Poczyniliśmy pewne postępy. Rozwijamy się i jesteśmy gotowi, by jutro zaatakować – zapowiadał Marczyk.
Polak jest również wiceliderem rywalizacji w Michelin Talent Factory, która koncentruje młodych zawodników korzystających z ogumienia francuskiego producenta w autach klasy Rally2. Do prowadzącego Efrena Llareny traci 15,9 sekundy.