Grzegorz Grzyb najlepiej rozpoczął zmagania w tym sezonie RSMP i został pierwszym liderem Rajdu Żmudzi.
Załogi na start miały do pokonania krótki, mierzący 1,68 km odcinek w Kielmach. Na nim kierowca Skody Fabii Rally2 zostawił za sobą duet ORLEN Team: Mikołaja Marczyka i Szymona Gospodarczyka. Obie załogi dzieliło 0,7 sekundy. Podium uzupełnili Erik Cais, który nie zdobywa punktów do klasyfikacji sezonu.
Drugi z reprezentantów ORLEN Team: Kacper Wróblewski pilotowany przez Kubę Wróbla był na ósmej pozycji. Do najszybszych stracili dwie sekundy. W klasyfikacji RSMP daje to piątą pozycję. Przed nim poza wspomnianą trójką znajdują się bracia Kotarbowie.
W klasie 2WD na czele jest aż pięć tylnonapędowych BMW. Wśród litewskich załóg na trzecie miejsce zdołał wbić się Krzysztof Bubik.
Ze świetnej strony spisał się Hubert Laskowski. 15-latek znalazł się za dużo mocniejszymi BMW i przewodzi w klasie Rally4 w klasyfikacji całego rajdu. Gdyby jechał w RSMP miałby 1,4 sekundy zapasu nad Adamem Sroką.