Matthias Kahle pilotowany przez Christiana Doerra rekordowy piąty raz wygrał Lausitz Rallye. Na trzecim miejscu szutrową 23 edycję imprezy zakończyła załoga ORLEN Team: Jan Cerny/Petr Cernohorsky.
W tym sezonie załogi miały do przejechania 165,34 km oesowe. Kahle wyszedł na prowadzenie już na pierwszym odcinku specjalnym i utrzymywał je niemal do samej mety. Jedynie po piątej próbie na fotel lidera wskoczył Julius Tannert, który na mecie musiał pogodzić się z porażką o 26 sekund. Trzeci Jan Cerny jako jedyny był w stanie przełamać dominację Niemców. Kierowca wspierany przez PKN ORLEN był najszybszy na ostatnim oesie. Kahle wygrał sześć prób, a Tannert pięć.
Czytaj też: Znamy mistrzów RSMP. PZM opublikował oficjalne-nieoficjalne wyniki
Wśród polskich załóg najlepiej spisali się Robert Kocik i Sebastian Wach, którzy w Fordzie Fiesta R5 wywalczyli siódme miejsce. Daniel Chwist i Kamil Heller w Hyundaiu i20 R5 zostali sklasyfikowani na jedenaste pozycji. Czwarte miejsce w NC1 wywalczył duet Rofler/Bała w Subaru Imprezie. Załoga Michalski/Binięda w Hondzie Civic była czwarta w klasie NC3. Najlepszym polskim wynikiem w historii rajdu pozostaje drugie miejsce Leszka Kuzaja i Przemysława Mazura z 2010 roku.