Jazda na motocyklu z kumplami jest bardzo fajna. Daje sporą dawkę adrenaliny i powoduje, że aż chce się żyć. Jeśli jednak planujecie trochę pojeździć, to zróbcie to w bezpieczny i odpowiedzialny sposób, bo skutki mogą być tragiczne.
Bez kasku… i rozumu
Po obejrzeniu tego nagrania nasuwa się jedno pytanie… Co Ci goście mają w głowie? Patrząc na ich wyczyny rodem z filmów, nasuwa się krótka odpowiedź – niewiele. Droga publiczna, to nie miejsce do urządzania sobie szaleńczych wyścigów prosto z planu filmowego „Torque. Jazda na krawędzi”.
Motocykliści wyjechali na drogę i od razu postanowili solidnie przycisnąć. Oczywiście, nie posiadali odpowiednich ubrań na motocykl. Spodenki, koszulka i klapki… Ci motocykliści musieli czuć się bardzo pewnie, idąc w takim stroju pojeździć. Tylko kilku z nich miało kaski.
Popisy na motocyklach – pokaz głupoty
Motocykliści urządzili sobie prawdziwy wyścig po drodze publicznej. Pędzili na złamanie karku. Wyprzedzali się to z lewej, to z prawej, mijali inne samochody i popisywali się przed nagrywającym ich jazdę kolegą.
Obserwując ich popisy na motocyklach, musimy przyznać, że mieli oni sporo szczęścia, bo wszystko skończyło się dobrze. Ale swoją brawurową i idiotyczną jazdą, narazili nie tylko zdrowie i życie swoje, ale także innych uczestników ruchu.