Koronawirus zmusza rząd do wprowadzenia kolejnych obostrzeń. Ogłosił je właśnie na konferencji Mateusz Morawiecki.
Koronawirus w Polsce nabiera rozpędu i zmusza władze do podjęcia kolejnych istotnych działań. Dotkną one szczególnie osoby młode, ale nie tylko. Mateusz Morawiecki podkreślił, jak ważne jest zwiększenie zasady dystansu społecznego.
Mateusz Morawiecki: Musimy dalej ograniczać dystans społeczny i stąd wynikają kolejne ograniczenia. Być może teraz jest ten najtrudniejszy moment w rozwoju epidemii. Widzimy duże przyrosty i one będą jeszcze wyższe. Stąd tak ważna zasada dystansu i wymóg dwóch metrów odległości między osobami w przestrzeni publicznej.
Premier zapowiedział także częściowe zamknięcie bulwarów, parków i miejsc, w których mogą spotykać się ludzie w celach rekreacyjnych. Zamknięte zostają również wypożyczalnie rowerów miejskich.
Od jutra (1 kwietnia) osoby, które nie skończyły 18 roku życia, mogą wyjść z domu tylko i wyłącznie pod opieką dorosłego opiekuna. Dzięki temu sytuacja, która miała miejsce w ostatni słoneczny weekend, ma się nie powtórzyć (mnóstwo osób w parkach).
Zmiany dotkną również branżę salonów fryzjerskich, kosmetycznych oraz tatuaży. Wszystkie takie miejsca mają zostać czasowo zamknięte. Masaże i zabiegi rehabilitacyjne mogą być wykonywane wyłącznie, jeśli bezwzględnie wymaga tego stan zdrowia danej osoby.
W sklepach spożywczych zostaje wprowadzona zasada trzech osób na każdą kasę. Jeśli zatem w markecie mamy 5 kas to wewnątrz budynku jednocześnie może przebywać 15 osób. Natomiast na terenie poczty może przebywać dwa razy więcej osób, niż jest okienek pocztowych.
Podkreślamy, że kary za załamanie zakazów mogą wynieść nawet 30 tys. zł.